Stanęli na podium Turnieju Wiedzy Górniczej w ramach Szkoły Eksploatacji Podziemnej. W nagrodę pojechali do Strasburga na zaproszenie prof. Jerzego Buzka, europarlamentarzysty, przewodniczącego Komisji przemysłu, badań naukowych i energii PE.
Paweł Rzymanek i Mirosław Cholewa z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie oraz Kamil Śledź, reprezentant Politechniki Śląskiej, mile wspominają przeżyte chwile.
Jak powszechnie wiadomo, eurodeputowani pracują na co dzień w komisjach w Brukseli. Lecz raz w miesiącu udają się do oddalonego o 450 km Strasburga, gdzie odbywają się czterodniowe sesje plenarne.
- Strasburg jest główną siedzibą PE. Budynek ten funkcjonuje jako symbol europejskiego pojednania – opowiada Paweł Rzymanek. - Bardzo nam się podobał zarówno gmach parlamentu, jak i strasburskie zabytki: katedra Notre Dame, La Neustadt, czy też Eglise du Temple-Neuf. Podczas spotkania z prof. Jerzym Buzkiem miałem okazję zadać pytanie o przyszłość przemysłu wydobywczego węgla kamiennego. Niestety, nie rysuje się ona zbyt kolorowo. Będziemy musieli stopniowo odchodzić od tego paliwa. Na szczęście do osiągnięcia tego celu jest jeszcze w miarę daleka droga – mówi Paweł Rzymanek.
Zwycięzca Turnieju Wiedzy Górniczej po ukończeniu studiów dostał pracę w kopalni Budryk. Jest zatrudniony w Dziale Przygotowania Produkcji.
- Podoba mi się to, co robię. Wyznaczamy fronty robót, wykreślamy mapy, sporządzamy harmonogramy, wykresy techniczne, planujemy rozcinki. Cztery razy w miesiącu muszę zjechać na dół – wyjaśnia.
Mirosław Cholewa rozpoczyna właśnie piąty rok studiów.
- W Strasburgu było super. To taka Mała Wenecja. Mosty i domy jak z bajki. Miło się spaceruje w takiej scenerii. Wspaniały był również rejs po Renie. Trasa jest naprawdę piękna. Chciałbym tam jeszcze kiedyś wrócić. Może też odwiedzę Brukselę? Prof. Jerzego Buzka pytałem o kwestie związane z Nord Stream 2. Oczywiście podzielamy opinię byłego premiera, że tę inwestycję trzeba powstrzymać. „Ona dzieli Europę, uderza w fundament jej solidarności” – powiedział prof. Buzek. Nord Stream 2 nie jest zgodny ani z duchem, ani z zasadami unii energetycznej. I taka jest prawda. Oczywiście trudno jest pogodzić się z koniecznością odejścia od węgla na rzecz odnawialnych źródeł energii i gazu. Trudno, bo przecież wybrało się górniczy fach – podsumował Mirek Cholewa.
Trzeba wspomnieć o tym, że laureat II miejsca w Turnieju Wiedzy Górniczej przez pół roku przebywał w ramach programu Erasmus na studiach na Uniwersytecie Technicznym w Vigo. Miał okazję przekonać się, jak funkcjonują hiszpańskie kopalnie odkrywkowe.
- Hiszpanie wyraźnie przestawiają swoją energetykę na odnawialne źródła energii, chętnie też prezentują swoje osiągnięcia w dziedzinie rekultywacji terenów pokopalnianych. A na samej uczelni jest bardzo wysoki poziom. Podejście do studenta jest tam bardziej bezpośrednie, mniejsze są grupy i chyba trochę lepsze zaplecze naukowe – opowiada.
W najbliższej przyszłości Mirosław Cholewa będzie starał się o pracę w Przedsiębiorstwie Budowy Szybów, gdzie odbył praktykę.
Kamil Śledź również mile wspomina wyjazd do Strasburga. Na turnieju w Krakowie wywalczył trzecie miejsce.
- Parlament Europejski robi spore wrażenie, piękna jest również starówka. Co się tyczy węgla, to jak sądzę będzie on jeszcze przez lata pełnił ważną rolę w polskiej energetyce, choć nie ma dla niego dobrego klimatu w Parlamencie Europejskim – przyznaje absolwent Politechniki Śląskiej.
Dziś nie żałuje, że swą edukację związał z górnictwem.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zgadzam się z przedmówcą. Jak człowiek wykarmiony śląskim mlekiem mógł wysłać na bezrobocie setki tysięcy ludzi nie dajac NIC w zamian? Sam otrzymał od Uni wszystko...
Pojechali do J.B...chichot historii