Kursy EUR/PLN i USD/PLN mogą dalej iść w górę - oceniają ekonomiści. Ich zdaniem, czwartkowa aukcja może relatywnie wzmocnić polskie obligacje, chociaż te w dalszym ciągu zależą w znacznym stopniu od czynników zewnętrznych.
- Złoty w najbliższych dniach będzie pod presją deprecjacyjną - powiedział PAP Biznes Jarosław Kosaty z PKO BP.
- Wśród czynników zewnętrznych należy wymienić słaby sentyment globalny, szkodzący walutom rynków wschodzących, który wynika m.in. z obaw o napięcie na liniach USA-Chiny i USA-Iran. Złotemu nie sprzyja też mocny dolar oraz jastrzębia retoryka Fed - dodał ekspert.
Zdaniem Kosatego, złotego osłabia też gołębie nastawienie RPP oraz obawy o "wysokość polskiej koperty" w budżecie unijnym.
Rynek długu
- Nie powinniśmy obserwować tak dużych wzrostów rentowności jak w ostatnich dniach - powiedział PAP Biznes Arkadiusz Trzciołek z PKO BP.
Zdaniem Trzciołka, osłabienie polskich obligacji wynikało z czynników zewnętrznych - z ruchu cen ropy oraz z napięcia na linii USA-Iran.
- Czynniki wewnętrzne natomiast w dalszym ciągu sprzyjają polskim SPW. Niska podaż na czwartkowej aukcji zamiany obligacji może wnosić ujemną kontrybucję do rentowności obligacji rzędu kilku pb na całej długości krzywej - powiedział ekspert PKO BP.
MF podało we wtorek, że na aukcji 10 maja zorganizuje przetarg, na którym odkupi papiery PS0718, OK1018 i WZ0119, a sprzeda OK0720, PS0123, WZ0524, WS0428 i WZ0528.
- Spodziewamy się sprzedaży obligacji o wartości około 4 mld PLN - napisano w środowym, 9 maja, raporcie PKO BP.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.