- Im więcej węgla handlowego uda nam się pozyskać z wydobytego surowca, tym lepiej dla wyników kopalni, bo zmniejszają się jednostkowe koszty produkcji. Jestem przekonany, że jesteśmy w stanie jeszcze poprawić produkcję netto – mówi prezes LW Bogdanka Artur Wasil. Wywiad z menedżerem ukazał się we wtorkowym, 8 maja, wydaniu dziennika „Rzeczpospolita”.
W rozmowie z red. Barbarą Oksińską stwierdził, że spółka z Lubelszczyzny na razie nie ma zamiaru zmieniać strategii.
- Na pewno są jednak obszary, które wymagają głębszej analizy. Na pierwszy plan wysuwają się założenia produkcyjne spółki, co jest związane z większym zapotrzebowaniem na węgiel energetyczny w kraju – stwierdził prezes.
Artur Wasil przyznał, że spółka obecnie koncentruje się na złożu Ostrów. Pierwsza ściana ma tam ruszyć w połowie 2020 r.
Prezes odniósł się też do słabych wyników w I kwartale.
- Największy wpływ miały pierwsze dwa miesiąc roku, kiedy to wystąpiły utrudnienia natury geologicznej i hydrogeologicznej. Natomiast w marcu nastąpiła zdecydowana poprawa. Tendencja wzrostowa była też widoczna w kwietniu i podobnie powinno być w najbliższych miesiącach – ocenił.
Prezes wspomniał także o tym, że prowadzone są rozmowy ze stroną społeczną na temat zmiany sposobu wynagradzania górników.
- Dla pracownika model wynagradzania zależny od premii, nie musi oznaczać niższej pensji. Wręcz przeciwnie - może on zarabiać więcej – uważa prezes.
Menedżer poinformował także, że w tym roku Bogdanka na inwestycje wyda ok. 500 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.