Radom nie skorzysta z dofinansowanego przez UE programu, z którego można pozyskać pieniądze m.in. na wymianę pieca węglowego. Jak poinformował magistrat, zainteresowanie mieszkańców było spore, ale deklaracje złożyli tylko nieliczni. Pozostałych miały zniechęcić warunki konkursu.
Do radomskiego magistratu wpłynęło od mieszkańców 13 deklaracji. Zdaniem wiceprezydenta Radomia Jerzego Zawodnika, to zdecydowanie za mało, aby miasto mogło wystartować w konkursie i ubiegać się o dofinansowanie.
- Warunki jakie postawił marszałek są dla większości mieszkańców nie do spełnienia - ocenił wiceprezydent. Zaznaczył, że zainteresowaniem konkursem wśród mieszkańców było spore; wiele osób pytało o szczegóły programu, ale ostatecznie tylko nieliczni zdecydowali się na złożenie deklaracji.
Potrzeba prostszych rozwiązań
Zdaniem Zawodnika, znikoma liczba wniosków świadczy o tym, że mieszkańcy oczekują prostych rozwiązań.
- Tak było w przypadku rządowego programu Kawka i tak jest w przypadku miejskich dotacji na likwidację pieców węglowych - powiedział wiceprezydent miasta.
Wśród wielu warunków stawianych wnioskodawcom było m.in. dostarczenie świadectwa energetycznego lub audytu energetycznego oraz zadeklarowanie, że w wyniku realizacji projektu budynek mieszkalny osiągnie określone standardy energetyczne. Dofinansowanie wymiany urządzeń grzewczych miało być możliwe pod warunkiem zapewnienia znacznej redukcji dwutlenku węgla w odniesieniu do istniejących instalacji o co najmniej 30 proc. w przypadku zmiany spalanego paliwa.
Marszałek wymagał m.in. świadectwa energetycznego...
Rzeczniczka Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego Marta Milewska, odpowiadając na uwagi radomskiego magistratu stwierdziła, że skierowany do samorządów, ich związków i stowarzyszeń konkurs na wymianę pieców, kotłów i urządzeń grzewczych cieszy się największym zainteresowaniem spośród wszystkich aktualnie trwających naborów w ramach RPO WM.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.