Polskie Linie Lotnicze LOT zamówiły kolejne trzy samoloty typu Boeing 787-9 Dreamliner. Zostaną one dostarczone w 2019 r. W sumie LOT będzie dysponował 15 Boeingami 787 Dreamliner, co oznacza, że strategia LOT-u na lata 2016-2020 zostanie wykonana przed czasem - poinformowała we wtorek spółka w komunikacie.
Samoloty będą pochodziły prosto z fabryki Boeinga w Everett, a ich dostawy są zaplanowane na maj 2019 r. (dwa egzemplarze) i październik 2019 r. (jeden). LOT podpisał umowy ze spółkami Avolon Aerospace Leasing Limited na leasing operacyjny trzech nowych samolotów Boeing 787-9. Umowy zostały zawarte na 12 lat.
W sumie LOT posiada obecnie we flocie osiem mniejszych B787-8 i jednego większego B787-9. Biorąc pod uwagę wszystkie podpisane kontrakty, w tym i przyszłym roku przewoźnik włączy do swojej floty sześć Dreamlinerów.
- Nowe samoloty to nowe połączenia. Cieszymy się, że dzięki kolejnemu kontraktowi na nowe Dreamlinery będziemy mogli dalej, w rekordowym tempie rozwijać naszą siatkę połączeń dalekiego zasięgu. W sumie do końca 2019 r. będziemy mieli do dyspozycji aż 15 Boeingów 787, co jest nie tylko historycznym rekordem LOT-u, ale i potwierdzeniem, że naszą strategię w zasadzie możemy uznać za zrealizowaną. LOT postawił przy tym na większe od dotychczasowych B787-9, które zabierają na pokład aż 294 pasażerów i był to strzał w dziesiątkę, gdyż pasażerowie coraz chętniej korzystają z naszych usług - podkreślił dyrektor Biura Komunikacji Korporacyjnej LOT Adrian Kubicki.
Dodał, że w tej chwili LOT w ofercie ma 13 bezpośrednich połączeń dalekiego zasięgu, a każdy nowy samolot to możliwość otarcia jednego-dwóch kolejnych nowych kierunków.
Do tej pory LOT miał zakontraktowane cztery samoloty Boeing 787-9. W związku z nowym zamówieniem w sumie ich liczba wzrosła do siedmiu. Pierwszy samolot tego typu został już dostarczony, kolejny wyląduje w Warszawie na początku maja tego roku. Pierwszy Boeing 787-9 wykonuje regularne połączenia do Chicago i Toronto, drugi będzie obsługiwał rejsy z Warszawy do Nowego Jorku JFK i niektóre rejsy do Seulu.
Równolegle LOT negocjuje możliwość pozyskania kolejnych samolotów szeroko- i wąskokadłubowych - poinformowano w komunikacie.
Oprócz nowych Dreamlinerów LOT oczekuje też na dostawę kolejnych czterech z sześciu zamówionych Boeingów 737 MAX 8 oraz pięciu z sześciu zamówionych Embraerów 195. Do floty LOT-u na co najmniej sześć miesięcy dołączą też dwa dodatkowe Bombardiery Q400.
- Każdy nowy samolot to nowe miejsca pracy i otwarta droga do awansów zarówno dla pilotów jak i członków personelu pokładowego. Jeden nowy Dreamliner oznacza zatrudnienie lub awans dla 15 kapitanów i 10 pierwszych oficerów oraz ofertę pracy dla ok. 100 nowych członków personelu pokładowego. W ten sposób LOT pozostaje największym i zarazem najbardziej pożądanym pracodawcą wśród linii lotniczych działających w Polsce - wyjaśnił Kubicki.
Rozwój floty jest jednym z elementów konsekwentnie realizowanej strategii rentownego wzrostu, która zakłada, że do 2020 roku LOT będzie przewoził ponad 10,5 miliona pasażerów. W tej chwili LOT przewozi ponad 6,8 miliona pasażerów rocznie flotą 54 nowoczesnych samolotów. W sumie 9 Dreamlinerów LOT-u wykonuje dziś bezpośrednie rejsy z Warszawy do Nowego Jorku, Newark, Chicago, Toronto, Los Angeles, Pekinu, Tokio i Seulu z Krakowa do Chicago i z Rzeszowa do Newark. W maju LOT uruchomi nowe połączenia dalekodystansowe z Warszawy do Singapuru oraz z Budapesztu do Nowego Jorku i Chicago.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.