Krótkoterminowo dominują czynniki sprzyjające osłabieniu złotego, ale kurs EUR/PLN nie powinien wzrosnąć w tym tygodniu powyżej 4,23 - ocenia Piotr Popławski, ekonomista ING Banku Śląskiego. Jego zdaniem, krajowe SPW mogą umacniać się na całej długości krzywej.
- EUR/PLN cofnął się (w poniedziałek) do 4,1940, ale jest to dolne pasmo wahań z ostatniego tygodnia - powiedział Popławski.
Zdaniem ekonomisty, ruch EUR/PLN nie jest duży, szczególnie wobec wyraźnego wzrostu kursu EUR/USD.
Według Popławskiego, krótkoterminowo dominują czynniki sprzyjające osłabieniu złotego. Jego zdaniem, kurs EUR/PLN może wzrosnąć do 4,24-4,25 w ciągu dwóch tygodniu, ale w tym tygodniu nie powinien znaleźć się powyżej 4,23.
- Generalnie w tym tygodniu czekamy przede wszystkim na RPP. Zakładamy, że RPP znowu będzie bardzo łagodna, spadną oczekiwania na podwyżki stóp w Polsce (...). I to powinno się przełożyć na stopniowe osłabienie złotego - powiedział Popławski.
- Podejrzewam, że w tym tygodniu EUR/PLN ma szansę dojść nie dalej niż na 4,23. Głównie dlatego, że są pozytywne oczekiwania i na wynik rozmów z Komisją Europejską, i na S&P - dodał.
Rewizja ratingu Polski przez agencję S&P zaplanowana jest na piątek.
- Na dzisiejszej sesji mamy dalsze umocnienie długich papierów - powiedział Popławski.
Zdaniem ekonomisty, w tym tygodniu krajowe SPW powinny umacniać się na całej krzywej.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.