Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyznał rację prezesowi Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, który ukarał spółkę Polski Prąd i Gaz (dawniej Polska Energetyka PRO) karą 10 mln zł za oszukiwanie swoich klientów - informuje w środę, 4 kwietnia, "Puls Biznesu".
Od jesieni 2015 r. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów badał działania spółki i udowodnił, że jej przedstawiciele nakłaniali odbiorców do podpisywania umów na sprzedaż prądu stosując co najmniej kilka niedozwolonych metod marketingowych. Podszywali się na przykład pod pracowników dotychczasowego dostawcy, wmawiali, że nowa umowa jest tylko aneksem do starej. Zdarzało się, że wręcz zastraszali przyszłych klientów odcięciem dostaw energii, jeśli nie podpiszą nowej umowy. Gwarantowali, że ceny nie ulegną zmianie. Tymczasem cennik został skonstruowany w tak chytry sposób, że w rzeczeywistości co roku stawki rosły - opisuje "Puls Biznesu".
Za osiem podobnych naruszeń interesów konsumentów prezes UOKiK ukarał spółkę Polski Prąd i Gaz opłatą w wysokości 10,2 mln zł. Sąd, do którego firma odwołała się od decyzji podtrzymał ocenę UOKiK i wysokość kary. Wyrok nie jest prawomocy, spółce przysługuje jeszcze apelacja.
– Od 2007 r. każdy z nas może wybrać sprzedawcę prądu. W tym roku nastąpiła liberalizacja rynku energii elektrycznej. W jej efekcie na rynku pojawiło się wiele podmiotów rywalizujących o klientów – nie zawsze uczciwie. Polski Prąd i Gaz nadużył zaufania konsumentów, a to narusza dobre obyczaje - komentował przed rokiem Marek Niechciał, prezes UOKiK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na tym jednym z wielu przykładzie całą wizytówka tego ' coraz lepiej' zarządzanego państwa polskiego, widać wyraźnie!