Katowice mają swoją "Niemapę" - ilustrowany, przypominający grę planszową przewodnik, nie tylko dla dzieci. Zachęca on do spacerów po ciekawych, czasami nieoczywistych miejscach - przybliżając lokalną architekturę, kulturę czy kuchnię - oraz do wykonania różnych zadań.
Tworząc "Niamapę" dla Katowic, jej autorzy zaprosili mieszkańców, by wytypowali miejsca, które powinny znaleźć się w przewodniku. Zostało wybranych kilkanaście najbardziej atrakcyjnych dla dzieci i dostępnych dla rodzin. Na "Niemapie" można też dopisać własne miejsce. Można też na niej rozwiązywać różne zadania. Do "Niemapy" jest dołączona pocztówka w pozdrowieniami z Katowic.
- Mam nadzieję, że dzięki "Niemapie" spojrzycie na Katowice na nowo i zobaczycie, że to jest naprawdę fajne miasto do życia - powiedziała podczas czwartkowej, 22 marca, konferencji pomysłodawczyni "Niemapy" Małgosia Żmijska z Łodzi. Jak dodała, kiedy tworzyła przewodnik, zaskoczeniem dla niej było to, jak Katowice są uporządkowane, zielone i bogate w kulturę.
Na pomysł pierwszej "Niempy" Żmijska wpadła wraz z koleżanką przed trzema laty. Obie w podobnym czasie zostały mamami i zamarzyły, by ich dzieci mogły w przystępny sposób poznać najciekawsze zakątki Łodzi. Tak powstała pierwsza "Niemapa", której 10 tys. egzemplarzy rozeszło się w kilka dni. Później powstały podobne wydawnictwa, dedykowane kolejnym miastom.
- Ta nasza mapa nie odnosi się do geografii, nie ma znaczenia, gdzie jest północ, południe, wschód czy zachód. Wygląda bardziej jak gra planszowa, dlatego nazywamy ją "Niemapą" - wyjaśniła Żmijska.
- Dedykujemy ją głównie rodzinom i dzieciom, które już czytają, ale tak naprawdę jest ona dla wszystkich - także dziadkowie znajdują w niej materiał, który pozwala im nawiązać kontakt z dzieciakami - dodała Żmijska.
Jak mówił Aleksander Krajewski z fundacji "Napraw sobie miasto", "Niemapa" dla Katowic ma przedstawiać najciekawsze obiekty, historie i miejsca - nie tylko te powszechnie znane, także poza Śląskiem - jak Spodek, Nikszowiec czy siedziba Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Można na niej znaleźć m.in. Muzeum Historii Komputerów, Dolinę Trzech Stawów, hałdę w Kostuchnie i oczyszczalnię ścieków Gigablok, w której działa ścieżka edukacyjna. W przewodniku znalazły się też np. śląskie słowa i atlas śląskich stworów.
- Nie ma tu suchych opisów, jakie można znaleźć w klasycznych przewodnikach, natomiast jest to świetny pretekst, by wyjść z domu czy hotelu i pójść na spacer, dowiedzieć się czegoś ciekawego, zainspirować się tym miastem - powiedział Krajewski.
Marcin Stańczyk z Wydziału Promocji katowickiego magistratu ocenił, że każdy nietuzinkowy sposób przybliżania ludziom ciekawych miejsc jest dobry. Wyraził, przekonanie, że "Niamapa" Katowic sprawdzi się co najmniej tak dobrze, jak w w innych miastach, w których już wcześniej powstała.
- "Niemapa", choć jest analogowym produktem, jest bardzo interaktywna. Ktoś, idąc zaproponowanym na niej szlakiem może poznawać i dotykać to miasto - powiedział Stańczyk.
"Niemapa" jest dostępna w Centrum Informacji Turystycznej na katowickim Rynku. Będzie także wykorzystywana w różnych działaniach promocyjnych. Planowane jest wydanie "Niemap" kolejnych miast, niewykluczone, że w przyszłości powstaną też kolejne edycje "Niemapy" dla Katowic.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.