Smog Free Tower - siedmiometrowy największy na świecie zewnętrzny oczyszczacz powietrza działa od czwartku, 15 lutego, w Parku Jordana w Krakowie. Innowacyjne urządzenie stworzył holenderski projektant Daan Roosegaarde.
Do usuwania zanieczyszczeń wieża wykorzystuje opatentowaną technologię jonizacji. Może filtrować 30 tys. m sześc. powietrza na godzinę, zużywając do tego mniej elektryczności niż bojler. Wychwytuje zanieczyszczenia w promieniu kilkunastu metrów, od miejsca, w którym stoi. Skuteczność działania wieży została potwierdzona przez Politechnikę w Eindhoven.
- Powietrze wokół jest czystsze o 20-30 proc. - mówił w czwartek Daan Roosegaarde.
Nad skonstruowaniem wieży antysmogowej zaczął myśleć, gdy cztery lata temu w Pekinie zetknął się z problemem ogromnego smogu.
- Jednego dnia widziałem z okiem hotelu wszystko, kilka dni później miasto było tak zanieczyszczone, że nie mogłem dostrzec nawet drugiej stronie ulicy. Zdałem sobie wtedy sprawę, że miasto stało się maszyną, która mnie zabija - opowiadał.
Artysta podkreślił, że nie powinniśmy akceptować i przyjmować zanieczyszczenia za coś normalnego. Na świecie jego wieże są ustawiane najczęściej na terenach zielonych, gdzie przebywa dużo osób. Daan Roosegaarde chce, by mieszkańcy doświadczając, jak to jest być w "bańce" czystego powietrza zaczęli wspólnie z organizacjami pozarządowymi i władzami lokalnymi myśleć i szukać rozwiązań, w jaki sposób uwolnić całe miasto od smogu.
- Jedna wieża nie rozwiąże problemu dla całego miasta. Myślę, że wszyscy to rozumieją, ale tworząc miejsca takie jak to, pokazujemy, że jest to możliwe - powiedział Roosegaarde. Podkreślił, że koniecznych jest wiele równoległych działań, m.in. wspieranie elektromobilności, czystych źródeł energii, rozwój ruchu rowerowego.
Mówił, że w wieży nie są wykorzystywane filtry. Zapewnił, że trakcie pracy Smog Free Tower w zasadzie nie wytwarza ozonu i jest bezpieczna dla ludzi.
Przyznał, że ponieważ jest to rozwiązanie innowacyjne, wymagające badań naukowych, nie jest tanie, ale nie chciał zdradzić, jaki jest koszt wieży. Powstała ona w ramach szerszego projektu - Smog Free Project, który wystartował w Rotterdamie. W 2016 r. wieże absorbujące zanieczyszczenia pojawiły się w Chinach. Artysta mówił, że projekt ten ma być realizowany także w Kolumbii i Meksyku. Kraków został wybrany, bo jest jednym z pierwszych miast w Polsce, które rozpoczęło walkę ze smogiem.
- Kraków jako pierwsze miasto w Polsce przyznał, że smog jest, trzeba z nim walczyć i dbać o jakość powietrza - mówiła zastępca prezydenta Krakowa ds. rozwoju miasta Elżbieta Koterba. Przypomniała, że miasto prowadzi program likwidacji palenisk węglowych, ale także wspiera inicjatywy takie jak Smogathon i Hackathon, podczas których młodzi ludzie przedstawiają różne pomysły, jak choćby doraźnie poprawić jakość powietrza. Podkreśliła, że wieża, która stanęła w Parku Jordana, da mieszkańcom nie tylko czyste powietrze, ale ma olbrzymi walor edukacyjny.
W Krakowie wieża będzie działać do 26 kwietnia. Jej postawienie sfinansował ING Bank Śląski.
- Od lat rozwijamy i wspieramy działania, które koncentrują się na promowaniu zrównoważonego rozwoju. Wynika to z naszych wartości i przekonań, że jest odpowiedzialnością każdego z nas troska o wspólne dobro, ochronę środowiska i czyste powietrze - mówiła w czwartek wiceprezes ING Banku Śląskiego Joanna Erdman.
Zanieczyszczenia gromadzące się wewnątrz wieży będą regularnie usuwane. Część z nich po skompresowaniu posłuży do wykonania biżuterii. Daan Roosegaarde robi pierścionki z oczkiem, w którym są zatopione cząsteczki smogu. Jeden z nich będzie można od piątku oglądać w Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK w Krakowie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Te brzydkie zapach chyba idą z oswiecimia czas to rozwalić i zrobić strefe ekonomiczną.......