Nie zapadły jeszcze ostateczne decyzje dotyczące należącej do Polskiej Grupy Górniczej kopalni Sośnica w Gliwicach – poinformował na spotkaniu w Katowicach wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski. Dodał, że decyzje będą zapadały na przełomie czerwca i lipca.
Zakład ten miał zostać przekazany do Spółki Restrukturyzacji Kopalń i był wśród tych kopalń, którym Komisja Europejska notyfikowała pomoc publiczną na restrukturyzację górnictwa. Kopalnia w wyniku realizacji programu naprawczego osiągnęła rentowność, mimo że w 2015 r. przyniosła PGG największą stratę.
- Patrząc na wyniki Sośnica powinna się obronić, jest w dobrym stanie. Prognozy są dobre. Dzięki zgodzie samorządu udostępniły się tam nowe, rokujące złoża. Powiadomiliśmy o tym Komisję Europejską. Jednak musimy mieć świadomość, że jeśli w tym roku nie przekażemy kopalni do SRK, to Polska Grupa Górnicza stanie przed ogromnym wyzwaniem – poinformował Grzegorz Tobiszowski.
Jak informował portal nettg.pl w 2017 r. PGG podała, że "ostateczna decyzja dotycząca funkcjonowania KWK Sośnica w strukturach PGG podjęta zostanie po pierwszym półroczu 2018 r. i uzależniona będzie od osiąganych wyników ekonomicznych oraz oceny warunków technicznych (...) stanowiących podstawę dla uznania kopalni jako trwale rentownej".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu braku związku z tematem.
A kiedy sosnica zacznie naprawiać szkody górnicze? Bo teraz tego nie robi... chyba z oszczędności.
Czapki z głów przed tą Kopalnią i ich pracownikami za tak świetne wyniki jakie osiągają.
Mam nadzieję że nie będzie bzdurnych i zawistnych komentarzy pod tym artykułem, bo są i tacy którzy na forum internetowym będą opluwać Kopalnię Sośnice oraz pracowników którzy na niej pracują. Mam prośbę jak ktoś będzie chciał pluć na tą kopalnie to niech najpierw spojrzy na swoją kopalnie lub swój zakład pracy czy ona przynosi dodatnie dochody dla skarbu Państwa jak właśnie to robi kopalnia Sośnica. Trzeba się cieszyć wreszcie że kopalnia przynosi zyski a nie straty dla PGG.
Ministrowie i Panowie Prezesi dajcie już spokój tej Sośnicy niech spokojnie fedruje .Załoga tej kopalni udowodniła,że niemożliwe stało się faktem. Trzeba sobie jasno i w końcu uczciwie powiedzieć czy ta Sośnica przetrwa na co wskazują wyniki czy też już politycznie jest skazana na likwidację.Tak Panie ministrze bo jak byśmy prześwietlili wnikliwie inne kopalnie z grupy PGG to dla tej ,,Opluwanej 'przez wielu Sośnicy wielki ukłon dla załogi jak i dyrekcji tego oddziału. A w tym miejscu należało by się w pierś ministerialną uderzyć i przyznać w końcu do błędu jakiego chcieliście dokonać.Proszę o jedno jeżeli podejmiecie decyzje o likwidacji Sośnicy to miejcie jaja panowie Prezesi spojrzeć tej załodze w oczy i powiedzieć że z góry byli skazani na porażkę . Bo pamiętamy jak pan minister obiecywał na Makoszowach a załoga do ostatniego dnia była czarowana i oszukiwana Tak więc trzeba mieć świadomość , że załoga Sośnicy włożyła ogromny wysiłek w ratowanie kopalni co również przełożyło się na wyniki całej grupy.
Panie Ministrze już się przekonałeś że ta kopalnią przy dobrym zarządzaniu i dobrej załogi daje sobie radę, a wyniki za 2017 rok i styczniowe za ten rok mówią same za siebie. Za styczeń i połowę lutego tego roku Kopalnia Sośnica wydobyła na 2 ścianach o 30 tyś ton węgla więcej niż zakładała to PET, a koszt wydobycia 1 tony węgla to 190 zł od początku roku. Życzył bym Panu Ministrze i Zarządowi PGG aby wszystkie Kopalnie w strukturach PGG miały takie świetne wyniki jak Sośnica.