Dziewięć ofert opracowania tzw. koncepcji programowej dla budowy ok. 40-km ekspresowej trasy S1 między Mysłowicami i Bielskiem-Białą w woj. śląskim otrzymał katowicki oddział GDDKiA. Cztery z nich mieszczą się w budżecie zamówienia.
Droga ekspresowa S1 od węzła Kosztowy II w Mysłowicach do węzła Suchy Potok w Bielsku-Białej ma połączyć istniejące odcinki S1 z Bielska-Białej w kierunku Zwardonia (oraz trasę S52 z Bielska-Białej do Cieszyna) z trasą S1 od Mysłowic w stronę Dąbrowy Górniczej i dalej - lotniska Katowice w Pyrzowicach oraz przylotniskowego węzła autostrady A1.
Odcinek Kosztowy - Suchy Potok to najdłuższy z czterech fragmentów trasy S1 przeznaczonych do realizacji w rządowym Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2014-2023 (z perspektywą do 2025 r.). Zostanie poprowadzony nowym śladem między Mysłowicami a Bielskiem-Białą; wraz z nim mają powstać obwodnice Bierunia i Oświęcimia. Cała inwestycja ma kosztować ok. 3,5 mld zł.
Koncepcja programowa tego przygotowywanego od lat przedsięwzięcia ma określić główne założenia do rozwiązań projektowych oraz technologii budowy. Wskaże też wytyczne dla projektu budowlanego. Jej autorzy będą mieli na to 11 miesięcy od podpisania umowy. Wykonawca koncepcji będzie później wspierał GDDKiA w przetargu na roboty budowlane, np. w odpowiedziach na pytania oferentów.
Drogę do ogłoszenia przetargu na koncepcję programową otworzyło podpisanie przez ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka programu tej inwestycji - w połowie marca br. W przedłużonym postępowaniu na wybór wykonawcy tej dokumentacji spłynęło dziewięć ofert.
Najtańszą z nich, za niecałe 5,7 mln zł, złożyła firma Multiconsult Polska; kolejne: za niespełna 8,2 mln zł i blisko 8,9 mln zł - odpowiednio spółki: IVIA oraz Egis Poland. W budżecie zamówienia GDDKiA, określonym na 9,4 mln, zł zmieściła się jeszcze oferta konsorcjum spółek TPF - za prawie 9 mln zł.
Teraz Dyrekcja analizuje oferty. Jednocześnie - według środowej informacji rzecznika katowickiego oddziału GDDKiA Marka Prusaka - wciąż trwa procedura związana z odwołaniami od wydanej w połowie ub. roku decyzji środowiskowej (ponieważ decyzja ta ma rygor wykonalności, procedura odwoławcza nie wpływa np. na proces wyboru wykonawcy koncepcji programowej).
Prawomocna decyzja środowiskowa m.in. ostatecznie określi przebieg drogi. W uwzględnianym w trwającej procedurze tzw. "wariancie E" liczący 39,7 km nowy odcinek S1 niemal w całości pobiegnie przez teren woj. śląskiego. Do woj. małopolskiego ma dochodzić licząca ok. 10 km dwujezdniowa obwodnica Oświęcimia (w ramach inwestycji zaplanowano też osobną obwodnicę Bierunia - ok. 4 km).
Wypracowany w następstwie protestów przeciw wcześniejszym propozycjom "wariant E" GDDKiA przedstawiała jako kompromis między oczekiwaniami środowiska górniczego, możliwościami technicznymi budowy dróg, a także możliwościami obejścia terenu byłego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau czy terenów Natury 2000.
Odcinek S1 z Mysłowic do Bielska-Białej ma mieć parametry parametrach drogi ekspresowej. Jest ona potrzebna, ponieważ istniejąca droga krajowa nr 1 przez Tychy, Pszczynę, Goczałkowice i Czechowice-Dziedzice nie wytrzymuje obecnego natężenia ruchu. Problemem są m.in. liczne skrzyżowania ze światłami. Korkuje się szczególnie odcinek od Pszczyny do Goczałkowic.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.