Polska Grupa Górnicza zgodnie z przyjętą strategią zamierza wydobyć w 2017 roku nie mniej niż 32 mln ton węgla. O ile to będzie więcej? Jak zapewnił podczas konferencji prasowej prezes Tomasz Rogala to pokaże drugie półrocze. I przypomina, że liczba ścian wydobywczych w spółce spadła z 60 w 2014 roku do 43 obecnie, a to w praktyce oznacza wydobycie mniejsze o 10 mln ton rocznie.
- Działania inwestycyjne przebiegają w sposób niezakłócony – podkreślił Tomasz Rogala.
W tym roku na inwestycje, w tym także uruchomienie nowych ścian, spółka wydała już 512 mln zł. Wśród kluczowych obecnie inwestycji PGG jej przedstawiciele wymienili m.in. budowę nowych poziomów wydobywczych w trzech częściach kopalni ROW, pogłębianie i zbrojenie szybów w tej kopalni, udostępnienie nowej partii węgla dla kopalń Murcki-Staszic i Mysłowice-Wesoła, zbrojenie szybu i budowę nowego poziomu kopalni Murcki-Staszic oraz udostępnienie nowego złoża dla ruchu Halemba i rozwinięcie frontów wydobywczych w ruchach Pokój i Bielszowice, w ramach kopalni Ruda.
Zwiększenie liczby ścian wydobywczych to jeden z podstawowych zadań, jakie wyznaczyła sobie PGG. Do końca roku ich być 47-48.
Prezes PGG odniósł się także do kwestii zarzutów części odbiorców węgla zapewniających, że spółka nie wywiązuje się z umów.
- Energetyka zawodowa, ciepłownictwo, przemysł to nasi stali, wieloletni, lojalni klienci. Nie wyobrażamy sobie, aby zostali bez węgla. Głosy niezadowolenia pojawiają się ze strony odbiorców, którzy dotąd nie kupowali węgla od PGG, a wobec wzrostu cen surowca w portach ARA, przypomnieli sobie o polskich producentach. Chcemy nawiązać relacje handlowe również z tymi odbiorcami, jednak oczekujemy, że z ich strony zapadną decyzje związane z podjęciem długofalowej współpracy z PGG – mówi Tomasz Rogala.
Kolejnym problemem, jaki ujawnił się w ostatnich miesiącach, są efekty wprowadzenia przez samorządy wojewódzkie śląski i małopolski uchwał antysmogowych. Zakaz palenia mułami, miałami i węglami grubymi to zaadresowanie zamówienia na 2 mln t węgla poza PGG.
- Nie produkujemy obecnie węgla dopuszczonego do zużycia przez oba sejmiki i potrzebujemy czasu, aby dostosować swoje zakłady przeróbcze do produkcji takich sortymentów. Jaki dostawca będzie w stanie wywiązać się z przyjętych przez samorządy norm, proszę sobie dopowiedzieć. Sytuacja jest przykra dla spółki tym bardziej, że PGG generuje na Śląsku ok. 10 mld zł obrotów i odprowadza ok. 2,5 mld zł obligatoryjnych podatków rocznie. Jednak i w tym zakresie próbujemy pozytywnie zareagować na wprowadzone wymogi – mówił prezes Tomasz Rogala.
Podczas konferencji potwierdzono, że katowicka kopalnia Wieczorek, której złoża węgla wyczerpały się, na koniec roku trafi do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. W przyszłym tygodniu spółka wyda komunikat odnośnie ruchu Śląsk.
Obie kopalnie były częścią Katowickiego Holdingu Węglowego, który przygotował plan przekazania ich do SRK do końca 2017 roku. Wiosną podczas ustalania warunków włączenia kopalń holdingu do PGG, zdecydowano o powołaniu specjalnych zespołów, których zadaniem była analiza sytuacji obu kopalń i zaproponowanie możliwych rozwiązań. Te zespoły zakończyły pracę. Wiceprezes PGG Piotr Bojarski potwierdził podczas konferencji, że majątek kopalni Wieczorek do końca roku ma trafić do SRK, a złoże tej kopalni będzie nadal eksploatowane z wykorzystaniem infrastruktury sąsiedniej kopalni Murcki-Staszic.
Protokół z prac zespołu, analizującego sytuację ruchu Śląsk w Rudzie Śląskiej, ma być podpisany w przyszłym tygodniu - wtedy też podane zostaną oficjalne informacje na ten temat.
Prezes PGG Tomasz Rogala podkreśla: - Wszystkie warianty zostały przeanalizowane. Nie pozostawiliśmy ani jednego nieprzeanalizowanego modelu, który uzasadniałby dłuższe funkcjonowanie jednego czy drugiego ruchu. Te badania zostały wykonane w dobrej wierze przez strony, a wyniki oficjalne zostaną opublikowane.
Czytaj też: Wyciągnęliśmy wnioski z przeszłości (wywiad z prezesem Tomaszem Rogalą).
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Skoro padły takie zapewnienia od Prezesa PGG, to wątpię, żeby się z nich nie wywiązał. Rogala nie rzuca słów na wiatr. @Emeryt- o tym jest cały artykuł http:/nettg pl/news/144296/gornictwo-wraca-sprawa-de putatow
@Paweł-jak już piszesz to proszę , na trzeźwo pisz , bo Twój ostatni post nie ma składu ani ładu .
@piotr - te Twoje 'łamanie prawa' zaczęło się jeszcze za czasów rządów PO-PSL, zresztą emeryci górniczy wcale tak cicho nie siedzą, bo do strajku dość mocno sie angażujecie, czym sami sobie kładziecie kłody pod nogi. Inny rząd mógłby wam za to może i dać ten węgiel, ale na chwilę, za to obciąć emerytury o połowę, zgodnie z prawem. Dodam, że w żadnym innym zawodzie na emeryturze nie dostaje się żadnego socjalu. PS: W tym kraju uświadamiać nikogo nie trzeba.
@Paweł-popatrzmy na to , co robią emeryci górniczy w sprawie deputatów w innym kontekście . Siedząc cicho i godząc się nasprowadzanie nas emerytów do parteru , dalibyśmy pretekst władzy , tej czy przyszłej , do bezstresowego łamania prawa i działania w podobny sposób w innych konfliktach .Rząd musi mieć tą świadomość że pokrzywdzeni , czy to górnicy czy inna branża , nie dopuszczą do nieliczenia się z zapisami w ustawach i zarządzeniach podpisanych przez rządzących w Najjaśniejszej RP. Jeżeli miało by tak być że zapisy prawne w państwie nic nie znaczą , musimy na każdym forum pisać i w dyskusjach prywatnych uświadamiać ten 'CAŁY NARÓD' że żyjemy dalej w państwie bezprawia.
@piotr - w ogóle nie zamierzam komentować działań obecnego rządu tym bardziej, że szybko doszlibyśmy do podobnych sytuacji za czasów poprzedniej władzy. Nie mam też pretensji do Ciebie, czy innych internautów. 'nie jest to powód do pretensji lub pouczania emerytów którzy walczą o swoje prawa' a gdzie ja mam walczyć o swoje prawa? Nie wiem czy Ci emeryci zdają sobie z tego sprawę, ale sami sobie podkładają kłody pod nogi, podburzając CAŁY NARÓD przeciw górnikom, niestety bardziej czynnym. PS: No faktycznie, górnik bez przywilejów nie należy do 'braci górniczej'... Zresztą kto myśli o ZNACZNIE WIĘKSZYCH problemach młodych i to nie tylko zatrudnionych na kopalniach? Nas nawet nie stać na pozew zbiorowy, by dowiedzieć się od sądownictwa, czy aby przywileje nie zostały nam bezprawnie odebrane.
Kolego @Paweł 1990- nie wciągniesz mnie w dyskusję na temat bieżącego postępowania rządu , jeśli chodzi o górnictwo . Nie zaspokoję tym samym Twojej ciekawości .Jeżeli ktokolwiek ma pretensje do postępowania rządu , powinien je mieć do rządu , w szczególności do resortu górnictwa .Na pewno nie jest to powód do pretensji lub pouczania emerytów którzy walczą o swoje , mianowicie bezprawnie zabrany im deputat .To było złamanie prawa co przyznał i sąd RP i Trybunał Konstytucyjny .Źle rozumiesz sprawę jeśli postępowanie obecnego rządu w sprawie deputatów porównujesz do( twoim zdaniem bezprawnego) odebrania pewnych przywilejów nowo przyjętym do braci górniczej .Ta zmiana jest w mniemaniu tracących na zarobku może i bardzo nie w porządku , ale w przeciwieństwie do deputatów , jest zgodne z obowiązującym prawem .Jeżeli chcesz , możesz z tym walczyć , ale z tym o czym piszesz w ostatnim Twoim poście , lecz nie ma to nic wspólnego z naszym , emerytów , problemem .Pozdrawiam.
@piotr - a ciekawe na jakie warunki sam byś przystał gdybyś sam ukończył szkołę górniczą (w dobrych, uprzywilejowanych czasach) a potem stanąłbyś przed wyborem - albo kilkuletnie przekwalifikowanie albo praca w zawodzie z nadzieją, że nadejdą lepsze czasy. Emeryt górniczy traci max 5% swojego dochodu na węglu, na zakup którego go spokojnie stać. Nowo-przyjęci w górnictwie tracą 30-50% dochodu, który bardzo by się przydał na start w życiu.
@Paweł 1990 -mówię sam jak sobie życzysz . Co miałem do powiedzenia , napisałem , ale jeśli już pytasz to powiem że jest to sprawiedliwe . Nam oferowano takie a nie inne warunki pracy , płacy itd. .Dzisiaj czasy są inne i oferowane są inne warunki , do czego pracodawca ma prawo .Przyjmujący się do pracy też ma prawo powiedzieć 'dziękuję' , nie na tych warunkach .A co w kraju roboty nie ma , jest ktoś zmuszony jechać harować za grosze na dole .Moim zdaniem na jakie warunki przystajesz takie masz .
@piotr - idąc Twoim tokiem myślenia każdy nowo-przyjęty jest bezprawnie pozbawiony Barbórki, 14-stki, węgla, a nawet karty górnika. Powiedz sam - czy jest to sprawiedliwe, że jedni mają (albo mieli) wszystko i jeszcze na emeryturze domagają się socjalu, a inni nie mają nic i na 100% nie dostaną węgla, nawet jeśli cudem dorobią do emerytur?
@Halembiorz- dobrze prawisz , ale tego co tu zgodnie z prawdą poruszyłeś nikt nie będzie słuchał , bo nie jesteś jednym z tych wysoko szkolonych jajogłowów którzy mają ambitne plany od dziesiątków lat .Co z nich wyszło widzimy wszyscy.
otworzycie oczy jak wejdzie nowy uklad zbiorowy,,,,,dostaniecie 80% zarobkow a pozostale 20% bedzie zalezne od wydobycia ktorego nigdy nie bylo i nie bedzie,,,,,,,,,,mnie ciekawi kim prezes chce oblozyc te 47 scian ,,,juz teraz nie ma komu robic ,,,,brakuje fachowcow elektrykow ,,slusarzy ,,a wyszkolenie takiego fachowca to min. 5 lat i to jak gosciu jest kumaty i mu sie chce,,,,co chwila ktos odchodzi na emerytury a jak ludzi puszcza na urlopy gornicze to moga to juz zamykac
Denerwującym zjawiskiem jest umniejszanie wspolczynnikow nowoprzyjetym. Ludzie przychodza z firm to załamani są wypłatami ktore dostają tutaj w porownaniu do firmy w ktorej pracowali. Wkurza mnie strasznie jak ktos spoza gornictwa widzi pasek na ktorym ror wynosi 2600zl i pieprzy 'pokaz pit!'. Za co ja zyje? Za ror czy dochod osiagniety w zeznaniu rocznym? Dla normalnego czlowieka zawsze liczy sie to ile dostanie na reke co miesiac. To okresla jego stan materialny. A dodatki? Sama nazwa wskazuje - to dodatki. Raz sa raz ich nie ma, jak w kazdej firmie.
Rzecz podstawowa to w tej chwili wynik ekonomiczny PGG...skoro pan prezes chce od nowego roku mieć spółkę SA a to wiąże się niestety z cięciami Podejrzewam że nowy układ wejdzie w życie od nowego roku a przynajmniej część zapisu np sprawa deputatu dla pracowników musi być już wyprostowana przed 1 stycznia.
@Babcia i @Paweł 1990 -o czym piszecie w swoich postach ? Co ma wspólnego złodziejskie zabranie deputatów z alkomatami, zyskami ,czternastkami-bezprawie to bezprawie i nic go nie usprawiedliwia .Tobie Paweł powiem tak , nowo przyjęci podpisują umowy o pracę i wiedzą (uważam) co w nich jest napisane .Ja szukałbym pracy która mnie zadowoli pod względem zarobku i warunków .Wolny wybór .
Coś Wam powiem - nowo-przyjęci nie maja problemów z deputatem węglowym oraz 14-stką. Dlaczego? W ogóle nie dotyczą ich te przywileje! Tak więc jeśli zamierzacie narzekać to pomyślcie, że inni mają nieporównywalnie gorzej od Was.
Jeszcze jedno. Zyski są i mają być! Czternastki nie ma i nie będzie?????
EMERYT ja jeszcze pracuje! No i trochę mi zostało! Tak że odpuść sobie takie uwagi! Dotrwałeś do emerytury gratulacje! Teraz na kopalni są ALKOMATY :) Teraz byś nie dotrwał!!! :))))
Deputaty beda jak zwiazkowcy przejda na emerytury
Gdzie jest ukradziony deputat węglowy od EMERYTÓW