W drugiej połowie tego roku Jastrzębska Spółka Węglowa (JSW), we współpracy z wybranym towarzystwem funduszy inwestycyjnych, zamierza stworzyć fundusz stabilizacyjny, zasilony kwotą 1-1,1 mld zł. Ma to być "bufor bezpieczeństwa" na wypadek dekoniunktury na rynku.
- Mamy zielone światło od właścicieli, aby założyć w tym roku - w trzecim-czwartym kwartale - fundusz stabilizacyjny i zasilić go kwotą ponad 1 mld zł - poinformował prezes JSW Daniel Ozon podczas odbywającego się w czwartek w kopalni Pniówek w gminie Pawłowice International Mining Forum.
Ozon przypomniał, że kondycja JSW w dużej części jest uzależniona od światowych cen węgla koksowego i koksu. Spółka narażona jest na kryzys w sytuacji dużych spadków cen, czego doświadczyła w minionych latach. Stąd pomysł stworzenia funduszu, który można byłoby wykorzystać w razie potrzeby.
Bufor bezpieczeństwa na dekoniunkturę
- To ma być nasz bufor bezpieczeństwa, podchodzimy do tego po gospodarsku. Celem jest wykorzystanie środków odłożonych w funduszu w okresie dekoniunktury. Będzie to jedna z "nóg", służących stabilizacji spółki w kolejnych latach - tłumaczył Ozon.
W rozmowie z dziennikarzami prezes poinformował, że JSW jest obecnie w trakcie rozmów z kilkoma TFI w zakresie ustalenia komercyjnych warunków działania takiego funduszu. Równolegle opracowywana jest polityka inwestycyjna dla funduszu.
Tylko bezpieczne inwestowanie z funduszu
- Trzeba stworzyć spójny dokument, który będzie mówił, że środki zgromadzone w funduszu możemy lokować tylko w płynne instrumenty typu depozyty, obligacje, polskie bony skarbowe - bez żadnych ryzykownych instrumentów, akcji czy innego rodzaju inwestycji - wyjaśnił prezes.
Jego zdaniem, stworzenie funduszu da spółce poczucie pewności, że będzie można sięgnąć po zgromadzone tam środki, gdy przyjdą "trudniejsze czasy".
Co najmniej miliard - elastycznie i szybko
- Druga część polityki inwestycyjnej będzie dotyczyć tego, w jaki sposób zwalniać środki z tego funduszu. Musi to być na tyle płynne, żeby z miesiąca na miesiąc można było je wycofać, jeśli będą potrzebne środki np. na wypłaty, ZUS itp. - powiedział Ozon, potwierdzając, że przy otwarciu funduszu JSW chce zasilić go kwotą ok. 1-1,1 mld zł. Docelowo może to być wyższa kwota.
- Będzie w ramach funduszu inwestycyjnego zamkniętego aktywów niepublicznych, który stworzymy - dedykowanego dla nas w jednym z TFI, z którymi teraz rozmawiamy - sprecyzował prezes.
Według Ozona, decyzje korporacyjne w sprawie funduszu powinny zapaść w JSW w okresie letnim - najpóźniej we wrześniu projektem ma zająć się rada nadzorcza spółki.
- Po wakacjach chcemy przejść do fazy realizacji - zapowiedział prezes.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.