Szczeciński sąd nie uwzględnił wniosków prokuratury o areszt dla 10 podejrzanych w sprawie przestępczej działalności, która według prokuratury naraziła na 30 mln zł strat Grupę Azoty Zakłady Chemiczne Police.
Sąd odrzucił wszystkie wnioski prokuratora o zastosowanie wobec podejrzanych tymczasowego aresztowania - poinformował w czwartek (22 czerwca) późnym wieczorem rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Szczecinie Michał Tomala. Pytany o powody decyzji sądu powiedział jedynie, że więcej informacji w tej sprawie będzie mógł przekazać w piątek.
Co najmniej 30 mln zl strat
Śledztwo w sprawie nieprawidłowości w polickich zakładach prowadzi Prokuratura Regionalna w Szczecinie. Według śledczych, przez działalność b. członków zarządu, osób pełniących kierownicze stanowiska oraz przedstawicieli różnych spółek współpracujących z zakładami spółka straciła co najmniej 30 mln zł i została bezpośrednio narażona na stratę kolejnych 2,5 mln zł.
Zatrzymani byli prezesi, dyrektorzy, działacze PO
CBA zatrzymało wcześniej dziesięć osób w tej sprawie. To m.in.: były prezes Grupy Azoty Zakłady Chemiczne Police Krzysztof J., byli członkowie zarządu Anna P. i Wojciech N., a także były dyrektor generalny African lnvestment Group Tomasz J.
Wśród podejrzanych są także były kierownik biura spedycji polickiej spółki oraz przewodniczący PO w powiecie polickim i członek zarządu regionalnej PO Maciej G. i b. prezes zarządu Transtech oraz kandydat na przewodniczącego PO w Stargardzie Robert Z. Oboje w czwartek zawiesili swoje członkostwo w PO.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.