- Chcemy, aby elementy porozumienia były realizowane. Jednym z nich jest wypłata czternastki, ale nie chodzi o to, żeby dziś, jak już pojawiły się jakieś pieniądze, rozdysponować je na ten właśnie cel – stwierdził Marek Mnich, przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ Solidarność 80 w rozmowie z dziennikarzami we wtorek (13 czerwca), kiedy związkowcy z Polskiej Grupy Górniczej spotkali się z szefostwem Ministerstwa Energii.
- Wiemy, że są większe potrzeby jeśli chodzi o bezpieczeństwo i nakłady inwestycyjne. Przede wszystkim chcemy zadbać o tę firmę, aby mocno stanęła na nogi i tutaj jest nasz cel podstawowy, a nie, że chcemy wydrzeć jakieś pieniądze, bo się pojawiły – wyjaśnił związkowiec, podkreślając, że sprawa czternastki nie była najważniejsza na wtorkowym spotkaniu.
- Skupiamy się na elementach takich, jak inwestycje dla firmy, aby można ją było stabilnie, mocno ją odbudować, a być może w późniejszym czasie, na przykład jesienią będziemy rozmawiać o czternastkach – dodał.
Przypomnijmy, że na wtorkowym spotkaniu ustalono, że decyzje dotyczące postulatów płacowych w PGG będą zapadać na podstawie analiz zespołu monitorującego sytuację spółki, w których regularnie uczestniczyć będzie wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Kolejne spotkanie zespołu zaplanowano na lipiec, po podsumowaniu wyników PGG w drugim kwartale tego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Nie ma się co łudzić, że dostaniemy jakiekolwiek podwyżki związki zawodowe dostały urlopy górnicze nie zadarmo.
Gdybym zarabiał 10 tyś zł to mógłbym rozmawiać do bólu ;)