Należy liczyć się z możliwym "oporem w sferze polityczno-dyplomatycznej" Rosji - powiedział pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej Piotr Naimski, pytany o to, jak Rosja może reagować na działania Polski w sprawie dywersyfikacji dostaw energii.
- Musimy być przygotowani na różnego rodzaju działania ze strony Rosji - ocenił Naimski we wtorek rano (13 czerwca) w Polskim Radiu 24.
- Polskie dążenie do uzyskania niezależności, w szczególności w dziedzinie dostaw energii, jest postrzegane jako konkurencyjne w stosunku do rosyjskiej strategii dominacji w środkowej Europie - dodał.
Według Naimskiego rząd jest na dobrej drodze do tego, "żeby złamać monopol rosyjski w tej dziedzinie w regionie - nie tylko w Polsce".
Znajdujemy zrozumienie w USA
Pytany o przebieg swojej niedawnej wizyty w Waszyngtonie, związanej z konferencją amerykańskiego think-tanku zajmującego się sprawami międzynarodowymi "Atlantic Council", powiedział, że rozmowy przebiegły pomyślnie.
- Miałem okazję spotkać się z osobami zajmującymi się polityką energetyczną, bezpieczeństwem energetycznym w Stanach Zjednoczonych, w Departamencie Energii, Departamencie Stanu, czy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego - można powiedzieć, że wszędzie tam znajdujemy zrozumienie dla naszej strategii różnicowania kierunków dostaw energii do Polski, w szczególności gazu ziemnego - powiedział.
Rozmawiano o imporcie gazu skroplonego do Polski i Europy
Pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej dodał, że rozmowy toczyły się także odnośnie możliwości sprowadzania "skroplonego gazu, który jest produkowany w Stanach Zjednoczonych do Polski, czy szerzej - do Europy". Zdaniem Naimskiego ten projekt "jest perspektywą strategiczną dla Europy, także dla Polski".
W miniony czwartek do gazoportu im. Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu wpłynął pierwszy statek transportujący ładunek LNG z USA do Polski. Naimski odnosząc się do tego wydarzenia powiedział, że "ta sytuacja spotkała się z na tyle głębokim zainteresowaniem rządu amerykańskiego, że Departament Stanu wydał specjalne oświadczenie w tej sprawie, podkreślając wagę tego symbolicznego, pierwszego transportu, dla transatlantyckich więzi i współpracy w dziedzinie energii".
W piątek premier Beata Szydło i szef duńskiego rządu Lars Lokke Rasmussen podpisali w Kopenhadze memorandum w sprawie gazociągu Baltic Pipe, deklarujące poparcie dla tego projektu oraz wolę współpracy, która powinna doprowadzić do jego pełnej realizacji w 2022 roku. Zdaniem Naimskiego "to da Polsce niezależność, jeżeli chodzi o dostawy gazu".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.