Na giełdach w zachodniej Europie wyprzedaż akcji. W poniedziałek wszyscy myślą już o środzie, May dalej rządzi, Macron może się pochwalić kolejnym zwycięstwem, a w USA dalszy ciąg sprawy z Donaldem Trumpem w roli głównej - podają maklerzy.
DOPIERO PONIEDZIAŁEK, ALE JUŻ WSZYSCY MYŚLĄ O ŚRODZIE
W środę zakończy się dwudniowe posiedzenie amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Rynek terminowy w 100 proc. wycenia możliwość podwyżki stóp procentowych na tym spotkaniu przez Fed.
Ważna dla rynków będzie ocena stanu amerykańskiej gospodarki, z której w ostatnim czasie dochodzą sygnały spowolnienia. Istotne będą też perspektywy ewentualnej kolejnej podwyżki stóp procentowych w tym roku.
Fed przedstawi w środę nowe, kwartalne projekcje makroekonomiczne. W centrum uwagi znajdzie się "wykres kropkowy" (dot-plot) z medianą projekcji poziomu stóp procentowych członków FOMC (Federalny Komitet Otwartego Rynku) na koniec roku.
W marcu większość bankierów z Fed oczekiwała w trzech podwyżek stóp proc. rocznie w 2017 i 2018 r.
Inwestorzy czekać będą też na sygnały Fed dotyczące redukcji sumy bilansowej.
W tym tygodniu inwestorzy poznają też decyzje kilku innych najważniejszych banków centralnych na świecie: banku centralnego Szwajcarii, Banku Anglii (BoE) i Banku Japonii (BoJ).
ROPA POWRACA DO ŁASK
Ceny ropy naftowej na giełdzie paliw w Nowym Jorku zyskują w reakcji na prognozy Saudyjczyków, że w nadchodzących miesiącach globalne zapasy ropy zaczną się szybciej kurczyć, a to poprawi notowania.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.