W ciągu minionego ćwierćwiecza włoski Fiat zainwestował w Polsce 11,2 mld zł, a jego polska fabryka wyprodukowała blisko 8 mln samochodów. W niedzielę mija 25 lat od podpisania umowy, na mocy której inwestor przejął dawną Fabrykę Samochodów Małolitrażowych (FSM), gdzie powstawał wówczas popularny Maluch - Fiat 126p.
28 maja 1992 r., w obecności prezesa grupy Fiat Giovanniego Agnelli oraz ówczesnego premiera Jana Olszewskiego, zawarto umowę prywatyzacyjną pomiędzy Skarbem Państwa, Fabryką Samochodów Małolitrażowych i włoską spółką Fiat Auto. Tzw. umowę definitywną podpisali ówczesny wicepremier i minister finansów Andrzej Olechowski i dyrektor generalny Fiata Paolo Cantarella.
W wyniku tej umowy niespełna pięć miesięcy później, na bazie kompleksu przemysłowego FSM w Tychach i Bielsku-Białej, powstały trzy włosko-polskie spółki: Magneti Marelli Poland, Teksid Poland oraz Fiat Auto Poland - dziś ta ostatnia firma, do której należy fabryka samochodów w Tychach, działa pod nazwą Fiat Chrysler Automobiles (FCA) Poland.
Podczas ćwierćwiecza działalności firma wyprodukowała w Polsce prawie 8 mln samochodów, z czego 6,6 mln trafiło za granicę. Rekordowym modelem okazał się Fiat Panda, którego wyprodukowano w Tychach ponad 2,1 mln egzemplarzy. Wytwarzanego obecnie Fiata 500 powstało dotąd prawie 1,8 mln sztuk. Z tyskiej fabryki wyjechało też ponad 1,3 mln Fiatów 600 (wytwarzany od 1998 r. następca Cinquecento), ponad 1,1 mln Fiatów Cinquecento (w latach 1991-98) oraz przeszło 0,5 mln Fordów Ka, wytwarzanych do ub. roku w Tychach na mocy porozumienia z koncernem Forda.
W latach 90. ub. wieku zakład kontynuował rozpoczętą jeszcze w 1973 r. w bielskim zakładzie FSM produkcję modelu Fiat 126p, równolegle wytwarzając w Tychach Cinquecento. Ostatni, żółty Fiat 126p - "Maluch Happy End" - o numerze 3.318.674 opuścił linię produkcyjną bielskiej fabryki 22 września 2000 r. Model był wytwarzany nieprzerwanie przez 27 lat. Od momentu przejęcia fabryki przez włoskiego inwestora wyprodukowano ponad 375 tys. Maluchów.
Obecnie, oprócz Fiata 500, w Tychach powstaje także (od 2011 r.) Lancia Ypsilon, której produkcja przekroczyła dotąd 360 tys. egzemplarzy. Ponadto w Tychach w ciągu minionych 25 lat montowane były też modele: Punto, Siena, Palio Weekend, Brava, Bravo, Ducato, Marea i Uno.
Najważniejsze inwestycje w tyskiej fabryce zrealizowano w latach 2003-2008, kiedy kompleksowo zmodernizowano linie produkcyjne, powstała nowa lakiernia wodorozcieńczalna i nowa hala montażu samochodów; rozbudowano też potencjał produkcyjny spawalni.
Przedstawiciele FCA Poland wskazują, że zainwestowana w ciągu minionych 25 lat w Polsce kwota 11,2 mld zł to nie tylko nakłady związane z produkcją kolejnych modeli aut (Cinquecento, Uno, Siena, Palio Weekend, Seicento, Panda, Fiat 500, Abarth 500, Lancia Ypsilon), ale także m.in. środki na prace badawczo-rozwojowe, poprawę warunków pracy, ochronę środowiska, programy szkoleniowe oraz dostosowanie produkcji i działalności firmy do światowych standardów.
FCA Poland zatrudnia dziś prawie 3,1 tys. osób. W ub. roku spółka osiągnęła 14,4 mld zł przychodów ze sprzedaży, z czego 12,4 mld zł to wartość eksportu. Za granicę trafiło 87 proc. produkcji. FCA Poland jest obecnie drugim eksporterem w Polsce i pierwszym w branży motoryzacyjnej.
W zeszłym roku tyska fabryka FCA wyprodukowała blisko 273,8 tys. samochodów, zakładając na 2017 r. utrzymanie produkcji na zbliżonym poziomie. Ubiegłoroczny 9,5-procentowy spadek wielkości produkcji to efekt zaprzestania produkcji Forda Ka, wytwarzanego w Tychach na mocy porozumienia obu koncernów przez blisko osiem lat. Głównym modelem tyskiego zakładu pozostaje Fiat 500. W ub. roku z linii produkcyjnych zjechało ponad 193,7 tys. egzemplarzy tego modelu, w tym ponad 17,8 tys. spokrewnionego z "pięćsetką" modelu Abarth 500. Zauważalnie wzrosła także produkcja innego wytwarzanego w Tychach modelu - Lancii Ypsilon.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zagraniczne koncerny mają ogromny wpływ na rozwój gospodarki. Mahle może być tego przykładem. Tysiące ludzi znalazło już tam pracę.
Strasznie dużo jakieś 1400zl na samochód ! A ile zapłacił za zakład i teren na którym stoi fabryka i zapłacił podatków dla Polski w tym czasie ???
A ile fiat zarobił?. Korzyść sa obopólne przynajmniej tak powinno być. Artykuł promowany przez fiata dla poprawy wizerunku .tak treści reklamowe trafiają pod nasze strzechy