Dokładnie 26 mln zł. Tyle kosztowała nowa instalacja neutralizacji ścieków w Hucie Cynku w Miasteczku Śląskim. Zakład jest największym w Polsce producentem cynku i ołowiu.
Obchody Dnia Hutnika wykorzystano w środę (11 maja) właśnie do uroczystego otwarcia nowej inwestycji. Dzięki niej zniknęła możliwość niekontrolowanego wycieku materiałów niebezpiecznych do gleby.
- Jesteśmy jedynym w Polsce i Europie zakładem, który wciąż działa w technologii Imperial Smelting Process (ISP). Kiedyś na kontynencie takich zakładów było 8, ale przyszedł kryzys i zaczęto je zamykać. My przetrwaliśmy i jesteśmy z tego dumni - powiedział Mirosław Indyka, prezes zarządu spółki Huta Cynku Miasteczko Śląskie, podczas ceremonii uruchomienia stacji.
Proces ISP prowadzi się na maszynie spiekalniczej Dwight-Lloyd'a. Wsad do prażenia stanowi mieszanka surowców ze spiekiem zwrotnym i topnikami w postaci piasku i kamienia wapiennego. Celem prażenia jest otrzymanie tlenkowego spieku o możliwie wysokiej wytrzymałości, dużej porowatości i niskiej zawartości siarki.
Warto dodać, że inwestycje dofinansował Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach pożyczką w kwocie 20 388 266 zł.
Przy okazji uroczystego uruchomienia instalacji zaprezentowano nowe logo Huty Cynku, które – jak podkreślił Mirosław Indyka - nawiązuje do tradycji hutnictwa.
W galerii: uroczyste otwarcie instalacji do neutralizacji ścieków w hucie cynku Miasteczko Śląskie, środa 11 maja 2017 r. (zdjęcia Kajetan Berezowski - Trybuna Górnicza, portal górniczy nettg.pl)
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.