Ponad stu pracowników przeznaczonej do likwidacji kopalni Krupiński w Suszcu rozpoczęło w piątek (10 lutego) pracę w dwóch innych kopalniach Jastrzębskiej Spółki Węglowej: Pniówek i Budryk. W sumie alokowano 305 pracowników kopalni, która z końcem marca ma zakończyć wydobycie węgla.
Jak podała JSW, w kopalni Pniówek pracę rozpoczęło w piątek 59 pracowników Krupińskiego, a w kopalni Budryk - 42. Przeniesione osoby to przede wszystkim pracownicy oddziałów przygotowawczych. Kolejni pracownicy będą stopniowo przenoszeni w lutym i marcu.
- Zgodnie z harmonogramem, przekazanie majątku kopalni Krupiński do Spółki Restrukturyzacji Kopalń (SRK) ma się zakończyć 31 marca 2017 roku - przypomniała rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.
Poprzednia duża grupa pracowników Krupińskiego przeszła do innych kopalń JSW z początkiem lutego; wówczas 120 pracowników brygad robót przygotowawczych przeniesiono do kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie.
Wszyscy pracownicy przeznaczonej do likwidacji kopalni Krupiński mają zapewnioną pracę w JSW, a osoby uprawnione mogą skorzystać z osłon socjalnych, przewidzianych w tzw. ustawie górniczej: urlopów górniczych lub jednorazowych odpraw pieniężnych. Do początku lutego chęć skorzystania z tych instrumentów w całej JSW zadeklarowało 1716 pracowników, z których 324 chciałoby otrzymać odprawy; pozostali zamierzają odejść na urlopy górnicze. Aby skorzystać z osłon, pracownicy muszą najpierw być przeniesieni do spółki restrukturyzacyjnej.
Do urlopu górniczego jest uprawniony pracownik zatrudniony pod ziemią, któremu do emerytury brakuje nie więcej niż cztery lata (w przypadku pracowników mechanicznej przeróbki węgla - trzy lata). Podczas urlopu pracownik otrzymuje 75 proc. wynagrodzenia, powiększonego o inne świadczenia. Natomiast z jednorazowej odprawy pieniężnej po przejściu do SRK mogą skorzystać pracownicy zatrudnieni na powierzchni, także w zakładzie przeróbki węgla, którzy przepracowali w górnictwie co najmniej pięć lat i mają do emerytury dłużej niż rok. Wysokość odpraw jest zróżnicowana od terminu rozwiązania umowy o pracę.
Decyzję o przeniesieniu kopalni Krupiński do SRK akcjonariusze JSW podjęli 1 grudnia ubiegłego roku. To część programu naprawczego JSW oraz jeden z warunków porozumienia spółki z instytucjami finansowymi. Całej ponad 2-tysięcznej załodze kopalni zagwarantowano pracę w innych kopalniach JSW lub możliwość skorzystania z osłon. Do 10 lutego pracownicy Krupińskiego mogli wybrać, w której kopalni JSW chcą dalej pracować. Teraz alokacja będzie prowadzona dalej, ale to spółka będzie przenosić konkretne osoby do konkretnych kopalń.
Kopalnia Krupiński zostanie przeniesiona do SRK 1 kwietnia br. Według przeprowadzonych analiz zakład nie ma szans na stabilne rentowne wydobycie. W listopadzie przeprowadzono symulację różnych wariantów z uwzględnieniem ostatnich, wyższych niż przed rokiem cen węgla. Utrzymanie Krupińskiego w strukturach spółki do 2021 r. kosztowałoby JSW - według różnych wariantów - od 291 mln zł do ponad 520 mln zł.
Sprawa kopalni Krupiński była dwukrotnie przedmiotem posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach. Na ostatnim spotkaniu związkowcy przekonywali, że zakład mógłby działać dłużej. Zarząd JSW i resort energii są innego zdania; przedstawiciele JSW podtrzymali plan przekazania zakładu do SRK.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Kasa jest potwierdzam dziś wpłyneła
Kasa juz jest na kontach i urlopy gornicze sa juz uruchomione ,,,,szkoda ino tych nerwow
13.02 godzina 9.15 nadal nie ma przelewów z SRK ,Bytom powiedział że mają być dziś .Panowie jak mamy decyzje z ZUS to na rewiry nie możemy się godzić bo prawo i ustawa są po naszej stronie. Na początek proponuję zebrać się kilku chopa i odwiedzić z prośbą o pomoc biuro ministra Tobiszowskiego w Rudzie Śląskiej przy ulicy Niedurnego 69.W dalszej kolejności wojewoda śląski
Komentarz usunięty przez moderatora z powodu złamania regulaminu lub użycia wulgaryzmu.
Dzwonilem w piątek do centrali SRK w Bytomiu i ministerstwo jeszcze nie przelalo srodkow na 2017 rok Ludzie ten rok trwa już 43 dni JAJA SOBIE Z NAS ROBIA
Ja dzwoniłem do srk pokój to mówili mi że przelewy poszły w piątek a na koncie figa z makiem 0 zł.Mam kredyt i zobowiązania płatnicze ale kogo to obchodzi, jak do jutra nie będzie przelewu to dzwonie do prawnika i pipu .Górników posyłają na urlopy górnicze a nie mają pieniędzy,odchodziliśmy na warunkach art 23 z kompani weglowej to wypłaty jak się nie myle powinny być 10 na koncie , ale jutro się dowiem dokładnie Panie rzeczniku srk prosimy o wyjaśnienia zaistniałej sytuacji .
POTWIERDZAM brak wypłaty może bendą 15.02 dopiero. Decyzję ze zusu mam i każą iść na L4 masakra.
Podobno rząd przyznal 8 mld w SRK nie ma grosza bo podobno miniterstwo nie przelalo do SRK wyplaty 10 lutego nie było typowe polskie piekielko
panowie nie idzcie na urlopy gornicze 10 lutego nie bylo przelewow w srka ,,ludzie sa po weryfikacji z zusu a srka nie ma srodkow na te urlopy kaza isc ludziom na l4 skandal moze tym sie zajmie telewizja
Je żech z cia dumny
Ja się przeniosłem miesiąc temu na Borynia i pokazałem im jak się robi w nagrodę zrobili mnie przodowym