Samorząd Mikołowa (woj. śląskie) planuje ustalić własne zasady umieszczania obiektów małej architektury, tablic reklamowych oraz ogrodzeń w przestrzeni miejskiej. Wcześniejszemu zebraniu opinii mieszkańców w tej sprawie ma służyć internetowa ankieta.
To już kolejne miasto w Polsce zainteresowane własnym kodeksem krajobrazowym. Podstawą prawną do uchwalenia takiego lokalnego prawa jest tzw. Ustawa krajobrazowa, która weszła w życie w 2015. r.
Ustawa ma pomagać samorządom w porządkowaniu m.in. obecności reklam w przestrzeni publicznej oraz pozwolić dbać o ład przestrzenny i ochronę krajobrazu. Wprowadza kary za nielegalne reklamy. Daje też samorządom możliwość uchwalenia lokalnego kodeksu reklamowego, określającego m.in. zasady sytuowania nośników reklam.
Z tej możliwości chce skorzystać liczący ok. 40 tys. mieszkańców Mikołów.
- W mikołowskim magistracie ruszyły prace dotyczące stworzenia tzw. kodeksu reklamowego, czyli zbioru zasad i wytycznych dotyczących eksponowania bannerów, szyldów w przestrzeni miejskiej. Dokument będzie pomocny w dbaniu o to, aby przestrzeń publiczna była wolna od chaosu reklamowego, aby była schludna i estetyczna - powiedział we wtorek (3 stycznia) rzecznik urzędu miasta Tomasz Rogula.
Jak zaznaczył, przymierzając się do wprowadzenia takiego uregulowania, miasto chce poznać opinie mieszkańców nt. estetyki reklam i ich obecności w przestrzeni publicznej. Pomóc ma w tym ankieta dostępna od tego dnia m.in. pod jednym z odnośników na stronie mikolow.eu oraz na profilach miasta w mediach społecznościowych.
W ankiecie zawarto pytania m.in. o odczucia mieszkańców, czy podczas poruszania się po Mikołowie reklamy są dla nich zauważalne, czy na terenie miasta przeszkadza im nadmiar reklam, jak reklamy wpływają na ich odbiór otaczającej przestrzeni (korzystnie lub nie), a także czy przepisy powinny regulować parametry reklam (m.in. kolorystykę, rodzaj użytych materiałów, ilość, lokalizację, zagęszczenie, wielkość).
Ponadto miasto pyta czy zdaniem mieszkańców reklamy w Mikołowie zagrażają bezpieczeństwu w ruchu drogowym, czy zakaz reklam powinien objąć tereny zielone i miejsca o dużych walorach krajobrazowych, czy należy uregulować sytuowanie reklam w otoczeniu miejsc kultu religijnego, miejsc pamięci i na obszarach zabytkowych, a także czy przepisy powinny objąć wielkoformatowe nośniki wolnostojące.
Kolejne pytania dotyczą potrzeby ujednolicenia nośników reklam (w tym szyldów) w obszarze starówki, a także generalnej potrzeby uregulowania zasad umieszczania reklam w przestrzeni Mikołowa. Samorząd prosi też o wskazanie miejsc, gdzie reklamy najbardziej psują wizerunek miasta (ze względu na ich ilość lub jakość), a także o przykłady dobrego zagospodarowania reklam w przestrzeni miejskiej - do wykorzystania w mieście.
Ankietę można wypełniać i oddawać do końca stycznia br. Prócz internetu ma być dostępna w wersji tradycyjnej w urzędzie miasta, miejskiej bibliotece publicznej, miejskim domu kultury, a także w najbliższym numerze miejskiego miesięcznika.
Jedną z pierwszych uchwał regulujących lokalnie, na gruncie ustawy krajobrazowej, kwestie reklam w przestrzeni miejskiej przyjęli w kwietniu ub. roku radni Ciechanowa. Jeszcze w listopadzie 2015 r. prace nad kodeksem reklamowym ruszyły w Katowicach.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Wreszcie coś rozsądnego!