Po ponad roku prac w Piekarach Śląskich zakończyła się budowa dworca autobusowego na os. Wieczorka. Samorząd anonsował, że inwestycja powinna wpłynąć na oblicze północnej części miasta. Choć z dworca mogą już korzystać podróżni, planowane są jeszcze poprawki.
Jak poinformował w piątek (23 grudnia) zespół prasowy piekarskiego magistratu, od tego dnia z dworca mogą korzystać pasażerowie (dzień wcześniej obiekt został poświęcony). W budynku głównym udostępniona jest poczekalnia, w której m.in. działa wi-fi. Punkt Obsługi Klienta organizatora komunikacji - KZK GOP - będzie czynny od przyszłego roku, podobnie strefa komercyjna.
Budowa dworca rozpoczęła się w połowie ub. roku. Realizacja przeciągnęła się; na wykonawcę nałożono kary umowne. Koszt całej przebudowy kompleksu (budowy nowego budynku m.in. z poczekalnią, toaletami, Punktem Obsługi Klienta KZK GOP, a także siedmiu stanowisk postojowych dla autobusów) wyniósł niecałe 3,7 mln zł.
Zakres prac wymagał wyłączenia wcześniejszego dworca na piekarskim os. Wieczorka z użytku, a co za tym idzie przeniesienia przystanków autobusowych na teren okalający obiekt. Istniejąca infrastruktura została wyburzona, aby wybudować nową przestrzeń publiczną od podstaw.
Konkurs na koncepcję przebudowy dworca rozstrzygnięto w marcu 2014 r. Wybrano wówczas pracę spółki GRID Architekci z Wrocławia. Ta sama firma wykonała wart ok. 100 tys. złotych projekt budowlano-wykonawczy.
W zamyśle architektów przyjęte rozwiązanie, oprócz poprawy estetyki i obsługi pasażerów, ma tworzyć nową przestrzeń przed dworcem - porządkującą i ożywiającą ten fragment miasta. Ten efekt uzyskano dzięki przesunięciu budynku dworcowego w głąb działki. Dzięki temu też m.in. wyeliminowano kolizję ruchu pieszego z manewrującymi autobusami.
Miasto zaznaczyło w piątek, że nowy dworzec "wymaga kilku poprawek". Na wiosnę będą konieczne korekty w pokryciu sufitu oraz wymiana popękanych płytek na terenie dworca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.