Wszyscy górnicy z zatrudniającej ponad 2 tys. osób kopalni Krupiński, która zgodnie z decyzją akcjonariuszy Jastrzębskiej Spółki Węglowej znajdzie się w Spółce Restrukturyzacji Kopalń, mają zapewnioną pracę lub osłony - potwierdziła JSW, przedstawiając plan alokacji załogi kopalni.
Zgodnie z czwartkową (1 grudnia) informacją spółki, 1791 górników z Krupińskiego otrzymało propozycję pracy w innych kopalniach JSW - 750 z nich trafi do kopalni Borynia-Zofiówka-Jastrzębie, 400 do kopalni Budryk, a 641 do kopalni Pniówek.
- Przenoszeni będą w miarę kończenia prac przez poszczególne brygady w kopalni Krupiński - podała spółka.
- Wierzę, że pracownicy Krupińskiego zostaną przyjęci w innych kopalniach z otwartymi ramionami. Wierzę też, że z czasem sami dojdą do wniosku, że to było konieczne, że perspektywa przedłużania żywotności tej kopalni o rok, dwa, a nawet trzy, to dla nich żadna propozycja. Mają swoje rodzinne zobowiązania, kredyty, rodziny - muszą planować długofalowo. Co stałoby się z nimi po roku 2021? Mimo różnych historii zakładów, tworzymy przecież jedną załogę, a jedyna droga, by iść naprzód, to iść naprzód razem - powiedział cytowany w komunikacie prasowym prezes JSW Tomasz Gawlik.
Pozostali pracownicy kopalni Krupiński mają przejść na emerytury lub skorzystać z osłon socjalnych. Według danych spółki, od stycznia do marca przyszłego roku na emeryturę odejdzie 14 osób, a z jednorazowych odpraw pieniężnych skorzysta ok. 50 osób. Do urlopu górniczego uprawnionych jest 246 pracowników, a do urlopu dla pracowników zakładów przeróbki mechanicznej węgla - 27.
W czwartek nadzwyczajne walne zgromadzenie JSW podjęło ostateczną decyzję dotyczącą przeniesienia kopalni Krupiński do SRK do końca marca 2017 r.
Z danych JSW wynika, że przez ostatnie 10 lat kopalnia Krupiński przyniosła 970 mln zł strat. Żaden z analizowanych wariantów przyszłości kopalni nie gwarantował trwałej poprawy jej wyników finansowych. O utrzymanie zakładu walczyli związkowcy, upatrując szans na jego rentowność w udostępnieniu złóż węgla koksowego i rosnących cenach węgla na międzynarodowych rynkach.
Zarząd JSW planuje stworzenie w miejscu kopalni dużego centrum logistycznego dla grupy kapitałowej JSW.
Przedstawiciele spółki przyznają, że po przekazaniu kopalni Krupiński do SRK i zaprzestaniu wydobycia węgla, gmina Suszec utraci dochody z tytułu opłaty eksploatacyjnej, jednak podatek od nieruchomości będzie płacony tak długo, jak długo będzie istniał przekazany do SRK majątek. Samorządowcy z Suszca i powiatu pszczyńskiego krytykowali wcześniej decyzję o likwidacji kopalni, bojąc się m.in. utraty miejsc pracy. W kopalni pracuje 618 mieszkańców gminy Suszec.
JSW podkreśliła w czwartkowym komunikacie, że zarząd musi patrzeć na spółkę całościowo. - Biorąc pod uwagę obecną sytuację ekonomiczno-finansową, spółki nie stać na utrzymywanie aktywów generujących straty. Konieczne jest inwestowanie tylko w kopalnie najbardziej perspektywiczne, które pozwolą w latach 2019-2021 zwiększyć produkcję węgla koksowego typu hard - podała JSW.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na spotakniu z byłą premier byli głownie zwiazkowcy od firm okołogórniczych, Ewka im obiecała ze ich firmy będą mogły pracowac i wystawiac faktury nawet jak zakładu nie będzie:P
Mój Vater na urlop przeszedł w 2 miesiace, nie wiem co te jasmosiaki biadolą, normalnie ludzie na urlopy odchodzą.
Zwiazkowe judasze juz was sprzedały ewie kopacz co na krupińskim w środe złote góry obiecywała. Trzeba było sie tam przejsc i sobie posłuchać. Mam filmik
Ja to bym sie fess cieszył gdyby mi ktos zagwarantował robote nawet po likwidacji zakładu, co z tego ze trzeba by jeździć gdzie indziej. Przynajmniej jak mi brakuje pare lat do emerytury to już dociągne na innym zakladzie.
Co za pretensjonalne biadolenie "nic mi nie wiadomo o opcji przejscia na inny zakład" " do mojego meza prezes sie nie odezwał" Tak jasne bedzie wam cały zarzad wysyłac listy personalne, z listą waszych życzeń do spełnienia na święta. Zacznijcie sie interesowac swoim losem, idźcie do kadr i sie popytajcie. Na bank beda ogłaszac listy z zapisami, zreszta przekazanie do srk to nie znaczy likwidacja od razu, to zajmie kilka lat.
Sprzedali Krupiński Niemcom lub Austriakom. Taka ekonomia !!
Czemu o 2200 mają zadecydowalo kilkanascie osob ? Gdzie są teraz zwiazki , jakoś teraz na kopalni jest cicho.
Teraz będzie jazda sztygarzy będą mieli testy przed zjazdem i po wyjeżdzie , a do domu prace domową .
Zadnej propozycji nie dawali zreszta nieslyszalem
Sprzedali Was tak samo jak nas na Knurowie! Te pseudo związki takie jak Solidarność, ZZG, Kadra działają na szkodę pracowników, których reprezentują!!
Prezes ci do domu przyjdzie, puknijcie sie w czoło z tymi waszymi roszczeniami, wam sie wydaje ze ktos bedzie za wami chodził? Jak mąż propozycji zadnej na przeniesienie na inny zakład niedostał to niech idzie do działu kadr i sie dowie albo do kierownika oddziału. Jak mu przysługuje urlop górniczy to do działu kadr.
Co wam kopacz wczoraj obiecała panowie z firm gorniczych? sie chcieliscie w zakamarkach dogadywac. Firmom okołogórniczym nie przysługuja przeciez prawa takie same jak dołolowym, bo was nie zatrudnia kopalnia tylko firma ktora ma kontrakt z kopalnia
Maz pracuje na kwk Krupiński żadnej propozycji nie dostał! Boimy się co dalej będzie!nie mamy żadnej penej informacji od prezesa, niech idzie do ludzi i powie im co z nimi dalej!
Erwin ,masz na myśli firmy komplex,techgór i cab instal i tym podobne? ha ha ha
A co z pracownikami firm ktore swiadcza uslugi na KWK Krupinski? Czy o nich ktos pomyslal? Niech Prezes Gawlik sie wypowie w tej kwesti!!
Kto z nas dostał propozycję pracy na innej kopalni chyba byłem na urlopie jak to ogłaszali?
Ciekawe kto dostał te propozycje pracy na innych kopalniach JSW jakoś nic mi na ten temat nie wiadomo
Kaj cza gzl?
Tylko nie dajcie się wpuścić w maliny z tymi urlopami górniczymi jak na Jas-Mos-ie.
Ci co wybierają się na urlopy to se poczekają. My Na Jas-Mosie czekamy już trzeci miesiąc i najlepsze ,że końca nie widać. Zamiast Barbórki będzie stypa. Nie ma z czego się cieszyć w tym roku...
a co z biednymi zwiazkowcami , kto zapewni im wikt i opierunek ,,,przeciez nie moga opuscic swoich cieplych pokoi i skorzanych foteli