Otaczanie czcią i szacunkiem orła białego, biało-czerwonych barw i Mazurka Dąbrowskiego jest prawem i obowiązkiem każdego obywatela Rzeczypospolitej Polskiej oraz wszystkich organów państwowych, instytucji i organizacji - wynika z dwóch pierwszych artykułów Ustawy o godle, barwach i hymnie Rzeczypospolitej Polskiej oraz o pieczęciach państwowych.
Wynika z tego, że szacunek należy się także godłom, które znajdują się w kopalni Kazimierz-Juliusz, należącej do Spółki Restrukturyzacji Kopalń. Zostały one stworzone przez górników pracujących w kopalni, a historia najstarszego z nich sięga początków XX w. Graficznie odbiegają one od obecnego godła naszego kraju, ale jak pokazuje historia na przestrzeni wieków godło ewoluowało.
Przywołana ustawa mówi, że "Godłem Rzeczypospolitej Polskiej jest wizerunek orła białego ze złotą koroną na głowie zwróconej w prawo, z rozwiniętymi skrzydłami, z dziobem i szponami złotymi, umieszczony w czerwonym polu tarczy." Kryteria te spełniają w pełni orły znajdujące się w kopalni Kazimierz-Juliusz. Należy podkreślić, że w koronie przetrwały one okres zaborów, okupacji niemieckiej i Polskiej Ludowej. To niewątpliwie nadaje im znaczenia symbolicznego i należałoby uratować ten kawałek historii sosnowieckiej kopalni, której szyby za mniej więcej dwa tygodnie mają zostać zasypane. Jeśli do tego czasu orły nie zostaną uratowane, to trafią pod wodę, która będzie stopniowo zalewać wyrobiska ostatniej kopalni węgla kamiennego w Sosnowcu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Zamiast sztuki fedrowania urobku wolą sztukę pacykarstwa podziemnego - jak kopalnie mają być rentowne.
było by fajnie tylko w guido nie ma takich wielkich przekopów i rozjazdów zeby to tam zrobic /....
taniej wyjdzie zatrudnić fachowców od malowideł.....zwymiarować fotokopie zrobić zdemontować co się da i odtworzyć to na dole w kopalni guido