Równo rok po ostatnich rekordach i niespełna miesiąc po brytyjskim referendum ws. opuszczenia Unii Europejskiej amerykański indeks S&P 500 wspina się na wciąż nowe szczyty. Zdaniem Jarosława Niedzielewskiego z Investors TFI w najbliższych miesiącach spodziewać się można wzrostu wartości spółek technologicznych z NASDAQ-u.
- Okazuje się, że rynek amerykański jest najlepszym rynkiem na świecie, zresztą tak samo jak gospodarka amerykańska jest najsilniejszą gospodarką na całym świecie - mówi agencji informacyjnej Newseria Inwestor Jarosław Niedzielewski, dyrektor Departamentu Inwestycji Investors TFI.
- Nie oczekiwałem wyjścia na nowe szczyty już teraz, tak szybko po brexicie. Wydawało się, że nastąpi to raczej w okolicach wyborów w Stanach Zjednoczonych czy tuż po nich. Natomiast dzieje się to na naszych oczach już dzisiaj.
12 lipca ubiegłego roku indeks S&P 500 zanotował rekordowe zamknięcie na poziomie ponad 2126 pkt. Wynik ten przez niemal rok, do ubiegłego piątku, pozostawał niepobity. I niewiele wskazywało na zdobycie kolejnego szczytu, gdy po ogłoszeniu wyników brytyjskiego referendum indeks spadł do 2000 pkt.
Zdaniem Niedzielewskiego nowe szczyty spowodowane są oczekiwaniami na dobre wyniki amerykańskich spółek po II kwartale. W poniedziałek sezon wyników tradycyjnie rozpoczął producent aluminium Alcoa. Wyniki okazały się lepsze od oczekiwań, co zaowocowało zwyżką kursu na wtorkowej sesji.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.