Utworzenie Krajowego Rejestru Elektronicznego Przedsiębiorców Transportu Drogowego zakłada projekt noweli ustawy o transporcie drogowym, który w czwartek Sejm skierował do komisji infrastruktury. Ma ona poprawić bezpieczeństwo i konkurencję w transporcie drogowym.
W czwartek (12 maja) w Sejmie odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu nowelizacji ustawy o transporcie drogowym. Nowelę przygotowało Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Jak wyjaśnił wiceminister infrastruktury i budownictwa Kazimierz Smoliński, utworzenie elektronicznego rejestru ma na celu wypełnienie przez Polskę zobowiązań wobec Unii Europejskiej.
Rejestr zostanie zbudowany na bazie rejestrów funkcjonujących w Głównym Inspektoracie Transportu Drogowego (GITD) oraz ewidencji przewoźników drogowych prowadzonych w starostwach oraz miastach na prawach powiatu.
Ma on być prowadzony w systemie teleinformatycznym przez GITD i ma się składać z trzech ewidencji: przedsiębiorców, którzy mają zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego; poważnych naruszeń przepisów określających obowiązki lub warunki przewozu drogowego; osób, które zostały uznane za niezdolne do kierowania operacjami transportowymi przedsiębiorcy - do czasu przywrócenia dobrej reputacji.
Utworzony rejestr przez punkt kontaktowy zostanie połączony z rejestrami innych państw członkowskich UE, co ma umożliwić wymianę danych między krajami unijnymi.
Smoliński wskazał, że dane gromadzone w ewidencji przedsiębiorców, którzy posiadają zezwolenie na wykonywanie zawodu przewoźnika drogowego, będą jawne i publicznie dostępne, z wyjątkiem danych dotyczących daty i miejsca urodzenia oraz adresu zamieszkania zarządzającego transportem oraz osoby fizycznej uprawnionej do wykonywania zadań zarządzającego transportem mikro przedsiębiorcy.
Natomiast dane gromadzone w ewidencji poważnych naruszeń oraz ewidencji osób, które zostały uznane za niezdolne do kierowania operacjami transportowymi przedsiębiorcy, będą udostępniane na wniosek - w niezbędnym zakresie - upoważnionym organom: starostom, wojewódzkim inspektorom transportu drogowego, wojewódzkim komendantom policji, komendantowi głównemu Straży Granicznej, komendantom oddziałów Straży Granicznej, dyrektorom izb celnych, Głównemu Inspektorowi Pracy, zarządcom dróg i sądom oraz szefowi Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Jerzy Polaczek z PiS wskazał, że termin wejścia w życie przepisów unijnych upłynął 31 grudnia 2012 r., co może skutkować problemami dla przedsiębiorców transportowych. Jak wyjaśnił, chodzi o francuskie przepisy dotyczące płacy minimalnej, które wchodzą w życie 1 lipca br., a które dotyczą także transportu międzynarodowego.
Polaczek wskazał, że w związku z tym polscy przedsiębiorcy będą mieli dodatkowe obowiązki. - Jednym z kluczowych obowiązków będzie wyposażenie kierowcy i przekazanie pełnomocnikowi na terenie Francji zaświadczenia o oddelegowaniu, które zawiera oprócz danych przewoźnika, pracownika, pełnomocnika także dane dotyczące wpisu do krajowego elektronicznego rejestru przedsiębiorców transportu drogowego. Kierowca powinien być wyposażony w takie zaświadczenie przed 1 lipca 2016 r. - mówił Polaczek. Dodał, że brak albo niekompletność zaświadczenia będzie skutkować nałożeniem kar dla polskiego przewoźnika wykonującego przewozy na terytorium Francji.
- Najważniejsze, żebyśmy szybko procedowali tę ustawę, dlatego w imieniu klubu PO wnoszę o skierowanie projektu do dalszych prac w komisji infrastruktury - powiedział Cezary Grabarczyk z PO.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.