Polska Grupa Górnicza musi stać się rentowna, bo potrzebuje inwestorów. Inwestorzy mogą wpłacać pieniądze w dwóch ratach - pierwsza byłaby wpłacona na start, druga pod koniec I kw. 2017 r., gdy będzie widać, czy idzie ku poprawie - mówi minister energii Krzysztof Tchórzewski.
- Przekazałem związkom zawodowym, że inwestorzy się zgodzą, pod warunkiem, że będą wpłacać pieniądze na dwie raty. Pierwsza rata zostałaby wpłacona na start. Druga pod koniec I kwartału 2017 r., kiedy będzie widać, że idzie ku poprawie, że jest realizowany program restrukturyzacji kosztów - powiedział "Wprost" Tchórzewski.
Dodał, że przeniesienie nierentownych części zakładów górniczych do Spółki Restrukturyzacji Kopalń spowoduje, że spadnie wydobycie węgla.
- Maleje także import węgla z Rosji. W ten sposób od 2018 r. powinno nastąpić zbilansowanie wydobycia węgla z jego podażą - ocenia Tchórzewski.
Minister szacuje, że w 2018 r. cena węgla może być wyższa od dzisiejszej o ok. 5-6 USD.
Tchórzewski informuje, że trwają prace nad nowelizacją ustawy o OZE, bo "przedobrzyliśmy z wiatrakami i z fotowoltaiką".
- Teraz powinniśmy postawić na biogazownie - mówi.
Wyjaśnił, że do 2020 r. Polska potrzebuje minimum 300-400 biogazowni.
- Minister rolnictwa woła o 1000. Ale ze względu na potrzeby i na czas ich realizacji to zbyt trudne zadanie - powiedział.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.