W drugiej połowie tego roku grupa Kopex planuje uzyskanie koncesji na eksploatację węgla w planowanej Kopalni Przeciszów - wynika z czwartkowej (25 lutego) informacji spółki. Kosztem ok. 1,8 mld zł inwestor chce wybudować w tej małopolskiej gminie kopalnię, wydobywającą 3-4 mln ton węgla rocznie.
Obecnie, równolegle do starań o koncesję na eksploatację oraz o uzyskanie tzw. raportu środowiskowego, trwa procedura związana z uchwalaniem miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego gmin.
Również do końca 2016 r. inwestor chce mieć gotowy tzw. raport JORC 2012, czyli dokumentację zasobów węgla zgodną z międzynarodowymi standardami - taki raport jest jednym z elementów oceny rentowności projektu przez banki i instytucje finansowe.
Prace nad projektem trwają od 2011 roku. Powołana do jego realizacji spółka Kopex-ex-coal przygotowała w ostatnim czasie broszurę informacyjną adresowaną do mieszkańców Przeciszowa w powiecie oświęcimskim, gdzie ma powstać kopalnia. Jej obszar górniczy ma objąć gminy Przeciszów, Polanka Wielka i Oświęcim.
Choć projekt jest na razie w fazie przygotowań, od czerwca do grudnia ubiegłego roku spółka przeprowadziła już akcję wstępnej rekrutacji pracowników, służącą określeniu potencjału dostępnej załogi i jej kwalifikacji. Na ok. 1,3 tys. miejsc pracy wpłynęło ponad 3 tys. ankiet, w tym na planowane 744 etaty górnicze - 790 zgłoszeń.
W podsumowaniu akcji ankietowej przedstawiciele inwestora za pozytywną uznali informację o 193 uczniach i studentach kierunków górniczych, którzy mogą zapewnić ciągłość zatrudnienia kadr kopalni. Ponadto z wielu ankiet wynika, iż zgłaszający wykazują chęć przekwalifikowania się na zawody górnicze. W kilku ankietach zawarta była deklaracja powrotu z zagranicy, jeżeli powstanie kopalnia. Mimo zakończenia akcji spółka wciąż otrzymuje kolejne ankiety.
Z danych inwestora wynika, że w złożu Oświęcim-Polanka 1 znajduje się ok. 534 mln ton dobrej jakości węgla kamiennego, z czego ok. 97 mln ton to tzw. zasoby operatywne, czyli możliwe do udostępnienia i opłacalnego wydobycia. Przy wydobyciu 3-4 mln ton węgla rocznie oznacza to ok. 30 lat pracy zakładu.
Eksploatacja ma być prowadzona na głębokości 250-650 m. Ma to być kopalnia bez szybów, a do złóż mają prowadzić trzy tzw. upadowe - chodniki łączące dół z powierzchnią. Taki system minimalizuje negatywny wpływ wydobycia na powierzchnię. Także zastosowany system eksploatacji ma m.in. minimalizować wstrząsy. W 99 proc. eksploatacja ma być prowadzona pod polami, łąkami i lasami.
Grupa Kopex, która przygotowała projekt budowy Kopalni Przeciszów, jest producentem maszyn i urządzeń oraz dostawcą usług dla górnictwa węgla kamiennego i brunatnego. Obsługuje inwestycje w przemyśle wydobywczym w Polsce i Europie oraz na największych rynkach górniczych świata: Rosji, Chinach, Australii i RPA.
W czwartek grupa podała swoje wyniki za ubiegły rok. Po czterech kwartałach 2015 r. odnotowała 497,6 mln zł straty netto przy przychodach przekraczających ponad 1 mld zł. Na pogorszenie wyników wpływ miały przede wszystkim niższe przychody z działalności operacyjnej oraz dokonane w czwartym kwartale odpisy na aktywa niefinansowe - ich łączna wartość w tym czasie to prawie 368 mln zł.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Chetnie zatrudnie sie na kopalni ale nie wiem gdzie zloyc podanie o prace . CZy ktos mam namiary? Chetnie wroce z Australii gdzie pracuje w kopalni stosujacej obudowe kotwowa i nie tylko .
byle to nie była kopalnia PRACUJĄCYCH EMERYTÓW
Jaki to system eksploatacji ma być zastosowany, który minimalizuje wstrząsy?
Szanowni mieszkańcy przygotujcie się na szkody górnicze .
czarna przyszłość kopalni w przeciszowie - skoro z górniczego śląska (tysiące górników) a tylko 800 podań, 800 osób deklaruje chęć pracy w kopalni. ile z tego jest piekarzy a ile odpad po kopalniany. źle wykształcony górnik, elektryk lub ślusarz o dozorze po AGH już nie wspomnę, bo to co oni robią w Kopalniach to przekracza wszelkie pojęcie!
NA 3 tys podań tylko 800 chce pracować na dole ? Haha to chyba dobrze pokazuje jak wygląda obecna sytuacja w górnictwie gdzie jeden dołowiec musi robić na 2 "powierzchniowców"
widze tam przyszłóść