Zarząd Jastrzębskiej Spółki Węglowej skierował w środę (10 lutego) list otwarty do Związku Zawodowego Jedność. Podkreślono w nim, że informacje rozpowszechniane przez tę organizację naruszają dobre imię kierownictwa, pracowników oraz całej spółki. Zarząd zaznaczył, że wyraża stanowczy sprzeciw wobec takiego postępowania.
"Z całym szacunkiem, ale psychozę strachu, o której Państwo piszecie, rozsiewa nie kto inny, ale właśnie ZZ Jedność. Piszą Państwo, że pracownicy obawiają się o miejsca pracy. Tak, JSW nie jest wyjątkiem. Wszystkie spółki węglowe mają poważne kłopoty. Od wielu miesięcy ciężko pracujemy, by ratować nasza firmę i miejsca pracy. To trudne zadanie, ale nie boimy się ciężkiej pracy, bo wszyscy wywodzimy się z kopalń i dobrze znamy problemy, z jakimi przyszło się nam zmierzyć. Insynuowanie, że na sercu nie leży nam interes spółki i jej pracowników jest dalece niestosowne" - napisał zarząd do ZZ Jedność.
Kierownictwo JSW wskazało w liście, że to ZZ Jedność skierował żądania "natychmiastowego wyrównania stawek płac do najwyższych obowiązujących w JSW, czy wypłaty czternastek w całości".
Zarząd spółki zaprotestował także przeciwko insynuacjom, że JSW zapomina się o bezpieczeństwie górników.
"W naszej firmie bezpieczeństwo zawsze było i jest priorytetem i nie ma mowy o żadnych ustępstwach w tym zakresie. Używanie tego typu argumentów uważamy za niegodziwe" - czytamy.
Pod listem, który dotarł także do redakcji portalu górniczego nettg.pl, podpisali się prezes JSW Tomasz Gawlik, wiceprezes ds. pracy i polityki społecznej Artur Wojtków oraz p.o. wiceprezesa ds. ekonomicznych Robert Ostrowski.
Poniżej publikujemy pełną treść listu.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
WYŚWIETL ZAŁĄCZNIK