22 lutego 2016 r. wejdzie w życie ustawa z 25 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy Kodeks pracy oraz niektórych innych ustaw, która przede wszystkim koncentruje się na zmianach w zakresie zawierania i rozwiązywania umów o pracę na czas określony. Głównym zmian jest ograniczenie nieuzasadnionego stosowania umów na czas określony. Są także i inne...
Najważniejsza zmiana, to ograniczenie czasu trwania i liczby umów zawieranych na czas określony, czyli zasada 33 i 3.
Przed nowelizacją oczywiste było to, że trzecia umowa o pracę zawarta z pracownikiem, będzie umową na czas nieokreślony. Pracownik mógł się do niej nie dożyć, bo prawo nie określało, na okres mają być zawarte dwie wcześniejsze umowy; umowy o pracę na czas określony. Wystarczyło, że zatrudniający określił ów okres na 10 lat i jasne było, że pracownik mógł otrzymać umowę na czas określony niedługo przed... emeryturą. Zatrudniający miał też inne sposoby na to, by wydłużyć oczekiwanie na umowę na czas nieokreślony. Trzecia umowa na czas określony z mocy prawa stawała się umową na czas nieokreślony, jednak pod warunkiem, że odstępy czasowe pomiędzy następującymi po sobie umowami nie przekraczały miesiąca. Wystarczyło więc tę granicę wydłużyć o dzień i...
- Już od lutego nie będzie to możliwe, ponieważ maksymalny czas zatrudnienia na podstawie umów na czas określony, niezależnie od ich liczby i czasu jaki upłynie pomiędzy zawieraniem kolejnych umów, wynosić będzie 33 miesiące. Warto przy tym dodać, że do limitu nie wlicza się umowa na okres próbny, co oznacza, że w sumie okres zatrudnienia pracownika na umowie na czas określony będzie mógł maksymalnie trwać 3 lata (3 miesiące umowy próbnej i 33 miesiące umowy na czas określony). Jednocześnie łączna liczba umów na czas określony zawartych między tymi samymi stronami nie może być większa niż 3. W tej sytuacji zarówno zawarcie czwartej umowy na czas określony z tym samym pracownikiem, jak i przekroczenie 33 miesięcy zatrudnienia w ramach umowy na czas określony, będzie oznaczało, że pracownik zostanie automatycznie zatrudniony na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony - komentuje Agnieszka Stola-Szafrańska, dyrektor działu kadr i płac w LeasingTeam Group (największej w kraju grupy spółek doradztwa personalnego wyłącznie z polskim kapitałem).
Celem przepisów jest ograniczenie nadużyć i nieuzasadnionego wykorzystywania umów o pracę na czas określony. Ustawodawca przewiduje jednak pewne odstępstwa od wskazanych ograniczeń. Dotyczy to m.in. umów na zastępstwo, umów dotyczących wykonywania pracy dorywczej lub sezonowej oraz umów zawartych na dłuższy okres niż 33 miesiące ze względu na obiektywne przyczyny leżące po stronie pracodawcy.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.