Sławomir Rusinek zwyciężył w dorocznym konkursie "Pracuję bezpiecznie" w Przedsiębiorstwie Górniczym Silesia. 35-letni inżynier elektryk jest zatrudniony w charakterze sztygara zmianowego na dole. Jego hobby to żeglarstwo.
Zwycięzca startował w konkursie po raz drugi z rzędu. Niewiele brakowało, aby już w ub.r. stanął na podium. W finale stracił jednak cenny punkt i musiał pogodzić się z IV miejscem. Tym razem Rusinek okazał się bezkonkurencyjny. W finałowej rozgrywce odpowiedział poprawnie na wszystkie pięć pytań.
- Ani jedno nie dotyczyło mojej specjalności, ale i tak sobie dobrze poradziłem - potwierdza.
Przez ostatnie tygodnie cały swój wolny czas poświęcał na naukę przepisów bezpieczeństwa pracy i Prawa pracy.
- Jako pracownik Działu Elektrycznego Dołowego większość zadań wykonuję w warunkach szczególnego zagrożenia życia i zdrowia. W moim fachu nie mogę się pomylić. Ten fakt zawsze mobilizował mnie do czytania przepisów bezpieczeństwa pracy. W ub.r. zająłem się również Prawem pracy. To bardzo skomplikowane uregulowania, ale skoro ma się ambicję wzięcia udziału w konkursie, trzeba było się ich nauczyć - opowiada Rusinek.
Tegoroczny finał konkursu "Pracuję bezpiecznie" w kopalni Silesia poprzedziły dwie rundy eliminacji. Do rywalizacji przystąpiło 47 pracowników zakładu. Rozwiązywali test. Poziom wiedzy był bardzo wyrównany. Świadczy o tym choćby fakt, że do drugiej rundy miało awansować 30 najlepszych zawodników, ale ośmiu uzyskało tę samą liczbę punktów. W drugiej rundzie wzięło zatem udział 37 uczestników. Przeprowadzony przez komisję test wyłonił 11 finalistów, którzy 30 listopada br. stoczyli z sobą decydującą walkę. Sławomir Rusek zajął I miejsce, premiowane nagrodą pieniężną w wysokości 5 tys. zł. Bój o drugie miał zacięty przebieg. Po dodatkowej serii pytań zwyciężył Marcin Wójtowicz z Działu Wentylacji, pokonując swojego kolegę z tego samego działu - Kamila Młynarskiego. Pierwszy zainkasował 4 tys. zł nagrody, drugi 3 tys. zł. Pozostali uczestnicy finału otrzymali po 1 tys. zł. Zwycięzcom pogratulowali: Zbyšek Folwarczny, kierownik ruchu zakładu, Bronisław Gaj, dyrektor ds. rozwoju i współpracy z organami nadzoru górniczego, oraz Piotr Kotzian, naczelny inżynier kopalni.
- Cieszę się z tej nagrody. Jestem zapalonym żeglarzem, kupiłem sobie łódkę i silnik, z wydaniem wygranej gotówki nie będę raczej miał większego problemu - żartował po zakończeniu finału Sławomir Rusinek.
- Górnictwo to branża, w której pojęcie bezpieczeństwa nabiera szczególnego znaczenia. Nie ma tu miejsca na pomyłki czy zaniechania. Każdy, nawet najmniejszy błąd może być tragiczny w skutkach. Dlatego tak ważne jest, by promować wśród załogi zasady bezpieczeństwa i higieny pracy. Stąd też trzy lata temu zrodził się pomysł zorganizowania konkursu "Pracuję bezpiecznie". Poprzez takie inicjatywy chcemy zmobilizować naszych pracowników do ugruntowania i poszerzenia swojej wiedzy na temat bezpieczeństwa pracy. Dzięki temu na co dzień staną się oni najlepszymi ambasadorami tych zasad - podsumował wydarzenie Michal Heřman, prezes zarządu PG Silesia.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.