Dziennikarz portalu górniczego nettg.pl zapytał Sebastiana Kosakowskiego z Muzeum Sztygarka w Dąbrowie Górniczej, o plany związane z funkcjonowaniem placówki na najbliższe lata.
- Multimedialna trasa turystyczna została stworzona przede wszystkim z myślą o młodzieży, która lubi tego rodzaju nowinki. Ma 650 m długości i jest rozlokowana na dwóch poziomach 12,5 m i oraz 25 m, a także na powierzchni. Ekspozycje wzbogaciliśmy o efekty dźwiękowe. Tak, aby odbiorca mógł się u nas czuć, jak w prawdziwej, czynnej kopalni. Jednak nie możemy opierać się wyłącznie o multimedia, ekrany, wyświetlacze czy projektory. Nic nie zastąpi oryginalnego eksponatu. Staramy się też, aby zwiedzający podziemne wyrobiska naszego obiektu mogli uczestniczyć w konkretnym działaniu, np. odpaleniu ładunku wybuchowego, pobrać laskę "dynamitu", włożyć ją w otwór strzałowy, rozciągnąć lont, a następnie wykonać strzał. Jego dźwięk jest symulowany przy pomocy efektów dźwiękowych. Nasz obiekt jest własnością gminy, a więc wszelkie działania mające na celu pozyskiwanie środków na działalność są realizowane przez samorząd. Wnioskujemy obecnie o 10 mln zł na rewitalizację obiektu. Chcemy wyremontować zaplecze socjalne, warsztat i wybudować budynek z salką multimedialną. Będzie również pozyskiwali dalsze eksponaty w postaci maszyn i urządzeń górniczych. Posiadamy już m.in. kombajn, obudowę zmechanizowaną, obudowę ŁP, wozy górnicze, wentylatory, w sumie ponad 1000 eksponatów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Pomyłka Redakcji - Pan Kosakowski nie jest Dyrektorem Muzeum. Jest nim Pan Arkadiusz Rybak.