W ciągu ostatnich 20 lat w Europie udział poszczególnych źródeł w produkcji energii elektrycznej uleł znacznym przekształceniom - pisze portal mining.com, który przedstawił najnowsze inforgrafiki, ilustrujące z czego i gdzie na kontynencie wytwarza się prąd.
Dane dla państw o zużyciu energii podano procentowo oraz w przeliczeniu na głowę mieszkańca.
- Najważniejsza zmiana polega na spadku udziału paliw stałych. Zwłaszcza węgiel zmniejszył swój udział z 65,1 proc. przed ćwierćwieczem (1990) do 50,6 proc. w 2013 r. - podkreśla mining.com, który posłużył się m.in. danymi Eurostatu w opracowaniu graficznym www.visualcapitalist.com.
Prądu postającego z OZE w tym samym okresie przybyło aż o 2,8 raza (4,3 do 11,8 proc.) Energia nuklearna podlegała najmniejszym zmianom między 1990 a 2013 rokiem. Szczyt jej popularności przypadł na 2002 r. (14,5 proc.). W ostatnich latach chętnie korzystano w elektrowniach z gazu, uznawanego za przyjazny dla środowiska. Niemniej od 2010 r. Europa zaczęła odchodzić od gazu, głównie w celu uniezależnienia się od dostaw z Rosji.
Kto zużywa najwięcej paliw stałych w Europie? Otóż wcale nie Polska, tylko Estonia (86,6 proc.). Jednak nie jest to węgiel kamienny i brunatny a ropa naftowa, wydobywana w przypadku Estonii z urobkiem skał osadowych, w których została geologicznie uwięziona. W Estonii pracują obecnie dwie największe na świecie elektrownie na ten typ paliwa a przemysł energetyczny zatrudnia w tym niewielkim kraju aż 6,5 tys. ludzi.
Malta i Cypr silnie również zależą od ropy (98,3-92,4 proc. produkcji prądu z tego źródła). Portal mining.com nie dziwi się tej monokulturze, tłumacząc, że społeczeństwa tych krajów na niewielkich wyspach nie dysponują miejscem np. na rozwiniętą infrastrukturę jądrową ani nie mają rodzimych zasobów. Importują po prostu to, co jest potrzebne.
Francja pozostaje największym konsumentem prądu z elektrowni jądrowych (74 proc.). Belgia, Węgry, Słowacja wytwarzają z atomu ponad połowę energii elektrycznej.
Najwięcej energii odnawialnej wykorzystuje Austria (80 proc.), większość z siły spadku wód, w którą obfituje ten górzysty kraj.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Chciałbym poinformować autora artykułu, że między "konsumentem" I "producentem" jest pewna różnica.