We wrześniu br. odsetek Polaków rozważających emigrację zarobkową wyniósł 14,7 proc. (3,1 mln osób) i był o 6 pkt proc. niższy niż jeszcze w marcu tego roku - wynika z badania Work Service i CEED Institute.
"Spadku zainteresowania emigracją wśród Polaków można upatrywać w poprawiającej się sytuacji na krajowym rynku pracy. Systematycznie rośnie zatrudnienie oraz wysokość wynagrodzeń (...)" - czytamy w badaniu pt. "Migracje zarobkowe Polaków".
"Polacy odczuwają tę poprawę, a pozytywne dane dotyczące gospodarki oraz rynku pracy w Polsce docierają do opinii publicznej i przekładają się na plany emigracyjne Polaków".
Najbardziej preferowanymi kierunkami emigracji zarobkowej są Niemcy (31 proc. wskazań), Wielka Brytania (30 proc.) oraz Norwegia (10 proc.).
Z opublikowanego w środę zestawienia wynika ponadto, że ponad połowa potencjalnych emigrantów to osoby młode poniżej 35 roku życia. 41 proc. stanowiły osoby pracujące na pełen etat, a 26 proc. osoby bezrobotne. Co piąty potencjalny emigrant pochodzi z południowego lub wschodniego regionu Polski.
Wśród powodów skłaniających do emigracji ankietowani wskazywali m.in. wyższe zarobki (84 proc.), wyższy standard życia (41,5 proc.) czy też brak odpowiednich perspektyw w kraju (39 proc.).
Badanie zrealizowano pomiędzy 7 a 10 sierpnia przez Instytut Millward Brown na zlecenie Work Service na próbie 660 osób pracujących, bezrobotnych, uczących się oraz przebywających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Dobrano ją z ogólnopolskiej reprezentatywnej grupy dorosłych Polaków liczącej 1000 osób.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Gazeta sieje swoja propagande a Polacy i tak wiedza swoje jak jest naprawde z emigracja i nendza w naszym kraju