Prof. Aleksander NAWRAT, Instytut Automatyki Politechniki Śl., prezes Fasing - Centrum Badań i Analiz Technicznych (podczas panelu konferencji Wydawnictwa Górniczego "Śląska górnicza Dolina Krzemowa?"):
- Czy Śląsk może być polską Doliną Krzemową? Jako czteromilionowa aglomeracja mamy dość poważne atuty w stosunku do reszty kraju, ponieważ jest tu kilka znaczących uczelni technicznych. Jesteśmy dobrze skomunikowani, z dostępem autostradami do AGH w Krakowie i do Politechniki Wrocławskiej, która ma spore doświadczenia w zakresie prac badawczo-rozwojowych.
Mamy więc duże ilości wysokowykwalifikowanej kadry. Mamy doświadczenie śląskich instytutów, które od lat prowadzą badania na wysokim poziomie. Jest wreszcie cały przemysł górniczy.
Czy jednak warto inwestować w górnictwo? Czy technologie górnicze mogą być motorem dla naszej gospodarki? Otóż myślę, że wszędzie tam, gdzie mamy do czynienia z procesem przemysłowym, jest też pole do popisu w zakresie innowacji materiałowych, organizacyjnych, informatycznych, automatyki, które pozwolą wyżyć się dobrej kadrze.
Problem polega na tym, czy firmy będą miały dostatecznie dużo środków własnych do prowadzenia prac badawczo-rozwojowych. One przecież nie zawsze kończą się sukcesem. Ale powodują innowację produktową, przy pomocy której wchodzimy na rynki światowe. Pojawia się więc kwestia dofinansowania tych prac. Uważam, że w obecnej formie jest ona w Polsce niewystarczająca.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.