Polska zbudowała plan Junckera o wiele wcześniej niż ta idea powstała na rynku europejskim - ocenił w rozmowie z PAP Jerzy Góra, prezes PIR SA. Zapowiedział współpracę z funduszem EFIS i Europejskim Bankiem Inwestycyjnym w ramach realizacji planu Junckera w Polsce.
Polskie Inwestycje Rozwojowe staną się otwartą krajową platformą inwestycyjną, poprzez którą Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFIS) będzie mógł inwestować w projekty w Polsce - zaznaczył.
Jak ocenił Góra, program Inwestycje Polskie, jeżeli chodzi o idee, realizuje plan Junckera w naszym kraju.
- Więc naturalną rzeczą jest, że polski rząd dyskutując z Komisją Europejską, w jaki sposób to powinno funkcjonować w naszym kraju, wykorzystał platformę inwestycyjną, którą mamy, czyli w części bankowej BGK jako narodowy bank rozwoju, a w części kapitałowej PIR jako podmiot finansujący inwestycje w systemie projektowym - wyjaśnił prezes.
Jak zauważył, ufunduszowienie PIR, czyli powstanie funduszy inwestycyjnych zamkniętych aktywów niepublicznych (infrastruktury, przedsiębiorstw i samorządowego), powinno być dodatkowym elementem sprzyjającym współpracy w ramach realizacji planu Junckera.
- Można sobie wyobrazić zrealizowanie wspólnych projektów inwestycyjnych przez poszczególne FIZAN-y (utworzone fundusze - PAP) i pieniądze, które będą dedykowane do samego planu jako takiego. Z tego, co wiem, do 30 czerwca mają zapaść ostateczne decyzje, w jaki sposób program będzie funkcjonować.
Zaznaczył, że już wiadomo, iż jedną z ważniejszych ról w realizacji planu Junckera będzie odgrywał Europejski Bank Inwestycyjny.
- Ukształtowanie Programu Inwestycje Polskie jako zastrzyku finansowego do realizacji inwestycji strukturalnych dających miejsca pracy idealnie pasuje do planu Junckera. To mogą być dwa uzupełniające się mechanizmy: ten, który jest na rynku polskim i ten, który powstaje na poziomie Komisji Europejskiej - ocenił. - W ten sposób otworzy się przestrzeń do realizacji koinwestycji, w których uczestniczyć będzie jeden z tworzonych FIZAN-ów (obejmując certyfikaty inwestycyjne w EFIS), albo odwrotnie, czyli środki z EFIS będą trafiały do zarządzanego przez PIR funduszu.
Odnosząc się do procesu wyboru inwestycji finansowanych w ramach planu Junckera, prezes Góra powiedział, że Polska na identycznych zasadach jak pozostałe kraje członkowskie UE będzie proponowała projekty, a decyzje będą zapadać na poziomie europejskim w komitecie sterującym EFIS, który będzie wybierał te inwestycje, które najlepiej wpisują się w strategię planu Junckera.
- Pomysł, jaki pojawił się w Polsce w postaci Programu Inwestycje Polskie, znajduje dziś potwierdzenie w koncepcji zrobienia tego samego na forum Komisji Europejskiej w ramach EFIS. Jesteśmy ciągle krajem na dorobku z punktu widzenia infrastruktury ciągle mamy ogromne zaległości. Taki wehikuł jak PIR, który działa na zasadzie finansowania inwestycji w postaci pierwszej i ostatniej złotówki, która spina ramy budżetowe projektu, trzyma się rynkowych reguł gry, nie udziela pomocy publicznej, nie zwiększa długu finansów publicznych i nie marnotrawi publicznych środków; to jest właśnie rodzaj impulsu, który gospodarce jest potrzebny - podsumował Góra. Zwrócił też uwagę na rolę PIR jako doradcy w strukturyzacji finansowania projektów zwłaszcza dla inwestycji planowanych przez samorządy.
EFIS będzie miał do dyspozycji 21 mld euro w formie gwarancji: 16 mld euro z UE i 5 mld euro z EBI. Teraz państwa członkowskie i inwestorzy prywatni mają czas na przygotowanie i przesłanie propozycji projektów. Realizowane mają być głównie wielkie projekty, ale 25 proc. środków ma wspierać też małe i średnie przedsiębiorstwa. Ogólnie EFIS mimo niewielkich środków na gwarancje (21 mld euro) ma dzięki tzw. efektowi mnożnikowemu wygenerować 315 mld euro inwestycji w gospodarkę UE.
W kwietniu minister finansów Mateusz Szczurek zapowiedział, że Polskie Inwestycje Rozwojowe wraz z bankiem BGK zaangażują się w inwestycje związane z europejskim planem Junckera w skali do 8 mld euro.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.