Franciszkanom, czyli Zakonowi Braci Mniejszych założonemu przez św. Franciszka z Asyżu w 1209 r., zawdzięczamy nie tylko bożonarodzeniowe szopki, ale także misterium Drogi Krzyżowej, preludium do najważniejszego święta w chrześcijaństwie - Wielkiej Nocy. W 1320 r. zakonowi powierzono opiekę nad miejscami w Jerozolimie związanymi z Jezusem Chrystusem. Od tego czasu minęło kilkaset lat, nim ukształtował się rytuał Drogi Krzyżowej we współczesnej formie i regule.
Ewangeliści opisują 9 miejsc (I, III, V, VIII, X, XI, XII, XIII, XIV) związanych z Drogą Bolesną. Dziś Droga Krzyżowa - na mocy bulli papieża Klemensa XII z 1731 r. - składa się z 14 stacji (wcześniej tu i ówdzie bywało ich i kilkadziesiąt). Do roku 1871 stacje tworzono i budowano w pobliżu klasztorów i kościołów. Prawo do wprowadzania jej do wnętrz kościołów (w formie obrazów, rzeźb pasyjnych itp.) mieli jedynie franciszkanie. Zmieniło się to, gdy Pius IX zezwolił na wprowadzenie Drogi Krzyżowej do każdego kościoła.
Od sądu do grobu
Przypomnijmy, do czego nawiązują poszczególne stacje...
• Stacja I - Jezus skazany na śmierć.
• Stacja II - Jezus bierze krzyż na ramiona.
• Stacja III - Jezus upada pod krzyżem po raz pierwszy.
• Stacja IV - Jezus spotyka swoją matkę.
• Stacja V - Szymon Cyrenejczyk pomaga Jezusowi nieść krzyż.
• Stacja VI - Weronika ociera twarz Jezusowi.
• Stacja VII - Jezus upada pod krzyżem po raz drugi.
• Stacja VIII - Jezus pociesza płaczące niewiasty.
• Stacja IX - Jezus upada pod krzyżem po raz trzeci.
• Stacja X - Jezus obnażony z szat.
• Stacja XI - Jezus przybity do krzyża.
• Stacja XII - Jezus umiera na krzyżu.
• Stacja XIII - Jezus zdjęty z krzyża.
• Stacja XIV - Jezus złożony do grobu.
Droga Krzyżowa od XVIII w. jest nie tylko symbolicznym odtwarzaniem drogi Jezusa Chrystusa ku zbawiennej śmierci na Golgocie, ale także nabożeństwem adoracyjnym. Wcześniej była jednak tym pierwszym. Pielgrzymi przybywający do Ziemi Świętej z początkiem XIV w. i ciągnący - co naturalne - do Jerozolimy, byli oprowadzani przez franciszkanów po ostatniej drodze Chrystusa, zwanej Drogą Bolesną. Już wcześniej krzyżowcy budowali kaplice poświęcone jej poszczególnym punktom. Stacji przybywało, choć nikt dokładnie nie wiedział, czy postawiono je w słusznym, historycznie rzecz biorąc, miejscu.
Calvaria znaczy czaszka
Pątnicy, wróciwszy w rodzinne strony, kultywowali w nich tradycję Drogi Krzyżowej. Gdy świat chrześcijański ostatecznie stracił Ziemię Świętą, budowane u siebie stacje przypominały o utraconym świecie i miejscu męki Chrystusa. Tak powstały kalwarie (łac. czaszka) - zespoły kaplic, najczęściej budowanych na wzgórzach, będących mniej lub bardziej dokładnym odzwierciedleniem utraconej Jerozolimy. Budowę pierwszej kalwarii ukończono w 1420 r. w Hiszpanii, prawie 130 lat po klęsce ostatniej, VII wyprawy krzyżowej.
Zebrzydowska i Śląska
W Polsce mamy parędziesiąt klasycznych sanktuariów kalwaryjskich, czyli zespołów kaplic lub kościołów rozrzuconych na pagórkowatym terenie. Nie umniejszając roli i znaczenia innych, wydaje się, że najsłynniejszą i nader okazałą jest kalwaria, której budowę z początkiem XVII w. zainicjował Mikołaj Zebrzydowski, a później kontynuowała jego familia...
Tak, tak. Już wszystko jasne. Kalwaria Zebrzydowska, na początku zwana Kalwarią Męki Pańskiej, (od tych sanktuariów wzięły nazwę miejscowości, a nie odwrotnie), to sanktuarium, którego budowa - od pierwszego kościółka na wzgórzu Żar, po Bazylikę Matki Boskiej Anielskiej), trwała prawie 100 lat. Dziś to nie tylko miejsce kultu maryjnego i pasyjnego, klasztor bernardynów, ale także światowej rangi zabytek, od 1999 r. wpisany na listę UNESCO. To 35 różnych obiektów - 24 Dróżki Pana Jezusa oraz 11 Dróżek Matki Bożej - w których znajdują się 42 stacje Drogi Krzyżowej. Warto przynajmniej raz w życiu zobaczyć te cuda.
Ale i na przemysłowym Śląsku jest okazja, by zobaczyć, co prawda bezwzgórzową, ale niemałą kalwarię. W Katowicach franciszkanie zbudowali Kalwarię Panewnicką, zwaną też Śląską. Zajmuje ona 8 hektarów, porośniętych przez las zasadzony z początkiem XX w. Zaczęto ją budować zaraz po tym, gdy zbudowano kościół (dziś bazylikę) i klasztor franciszkanów. Na początku były to stacje znaczone drewnianymi i metalowymi krzyżami. Dziś istniejące stacje i kapliczki różańcowe (te ostatnie tworzą tzw. Kalwarię Różańcową) budowano na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Stąd też różny styl tych sakralnych obiektów. Wybudowano je (lub rozbudowano) w latach 1937-1984. Najstarszą z budowli Kalwarii Śląskiej jest kopia Groty Lourdzkiej (1904 r.). Długość drogi (od pierwszej do ostatniej stacji) to nieco ponad trzy kilometry. Różnica wzniesień nie jest wielka, wynosi ok. 25 m (od podejścia z miasta do klasztoru w Kalwarii Zebrzydowskiej, na kilkuset metrach, jest prawie 100 m różnicy poziomów). Tę kalwarię praktycznie każdy może przemierzyć bez większego wysiłki. Polecamy.
Każdemu życzymy, by mógł przejść po jerozolimskiej Via Dolorosa (Drodze Cierpienia), którą Jezus ciągnął krzyż swój ku Golgocie (z hebrajskiego - czaszka). To, że wiele z punktów tej drogi sprzed 2000 lat znajduje się w zupełnie innym miejscu, to już inna sprawa. Via Crucics, Droga Krzyżowa, Via Dolorosa sama w sobie jest symbolem i wcale nie musi być kreślona z kartograficzno-historyczną dokładnością.
W galerii: Kalwaria Panewnicka (zdjęcia: Andrzej Beben - nettg.pl).
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Na tej stronie można zobaczyć drogę krzyżową na hałdzie Haniel KWK Prosper Haniel: stbarbara-ob de/haldenkreuzweg de