O natychmiastowe rozpoczęcie negocjacji zaapelowali związkowcy do premier Ewy Kopacz w liście wysłanym we wtorek (20 stycznia). Podpisy złożyli na nim przewodniczący Komisji Krajowej Solidarności Piotr Duda, przewodniczący FZZ Tadeusz Chwałka i przewodniczący OPZZ Jan Guz.
- Emerytury pomostowe, umowy śmieciowe, patologia w agencjach pracy tymczasowej i elastyczny czas pracy - to tematy, o których związkowcy chcą rozmawiać z premier Ewą Kopacz - wyjaśnił szef Solidarności podczas wtorkowej konferencji prasowej w siedzibie śląsko-dąbrowskiej "S".
Związkowcy domagają się niezwłocznego rozpoczęcia negocjacji w obszarach postulatów, które przedstawiono półtora rok temu, na demonstracji we wrześniu 2013 r.
Jak zgodnie podkreślili liderzy organizacji związkowych, chodzi o to by problemy poszczególnych branż rozwiązywać "przy stole", a nie w drodze strajków i protestów.
- Nasza propozycja podyktowana jest przekonaniem, że tylko skuteczny dialog związków zawodowych z rządem pozwoli na rozwiązanie pilnych problemów inaczej niż stało się to w przypadku ostatnich protestów na Śląsku - napisano w liście.
Związkowcy wyjaśnili też, że nie zawieszają pogotowia strajkowego, co oznacza ciągłą gotowość do podjęcia akcji protestacyjnych.
- Dopiero po ewentualnym wyrażeniu zgody i zainteresowaniu pani premier i po pierwszym spotkaniu, ocenimy czy jest dobra wola ze strony pani premier i rządu do negocjacji dwustronnej tych wszystkich problemów szczebla krajowego, czyli umów śmieciowych, spraw emerytur i spraw wszystkich branż. Dopiero po tym spotkaniu, jeżeli ocenimy, że jest dobra wola ze strony rządu do negocjacji, wtedy komitet protestacyjny Solidarności podejmie decyzję o zawieszeniu pogotowia strajkowego. Do tego czasu nie ma mowy o zawieszeniu jakiegokolwiek pogotowia strajkowego - powiedział Duda.
Jan Guz stwierdził natomiast, że "trwa bitwa o prawa pracownicze, branżowe". - Ten rząd wyspecjalizował się w tym, że podpisuje porozumienia, dokonuje uzgodnień, a potem ich nie realizuje - zaznaczył.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Teraz dopiero związkowcy się obudzili !!!, witajcie śpiochy !!!! Powiedzcie gdzie byliście jak ludziom podnosili wiek emerytalny na 67 lat !!. Wszystkie partie protestowały a wy spaliście i odpuściliście sprawy pracowników żeby rząd mógł z nas zrobić dożywotnich niewolników za nędzne wynagrodzenia. Teraz jak górnicy pokazali że nie musi wcale tak być jak sobie wypierdy z ministerstwa wymyślą, to oni się budzą.
Propozycja dla kazdego zwiazkowego madrali: zostan pracodawca ktory "powaznie traktuje i na nalezytym poziomie wycenia prace swoich pracownikow". Przekonaj sie jaki to luksus i kokoksy, a potem zmierz sie ze zwiazkami, stajac po tej drugiej stronie... Jesli pracodawca ma raj, czemu do niego nie idziesz? Malo programow unijnych na zalozenei wlasnej firmy?
Gdyby pracodawcy w Polsce poważnie traktowali i na należnym poziomie wyceniali pracę swoich pracowników związki zawodowe nie były by potrzebne. Jednak jest jak jest, u nas spora przeważająca część pracodawców najchętniej to by sprzedawała pracownikom bilety wstępu do pracy, by jeszcze na tym zarobić na nowy samochód lub wczasy w tropikach podczas, gdy pracownicy toną w długach by utrzymać rodziny, a rząd temu sprzyja wymyślając coraz to nowe podatki uderzające zawsze w ostatnie ogniwo-pracownika
Panowie związki mają posady pewne i pensje nadsztygara,więc poco się rozczulać.każdy chce lub nie to należy i tyle,szara masa na nich robi i tyle a pani jola niech się boi bo jej roboczo dniówka w prywatnej firmie napewno nie przewiduje kawek i papierosa w pracy oraz ulotek z oriflame .administracja do likwidacji. i tyle
Związki zawodowe nie każdemu się podobają ale panie,pani jola kim pani jest napewno ma pani posadkę w administracji państwowej albo jest pani pracodawcą który zatrudnia pracowników na umowy śmieciowe jak tak dalej będziemy myśleć to będziemy pracować za michę zupy i wrócą czasy niewolnictwa i robotników skutych łańcuchami a pracodawcy ciągle będą narzekać na duże koszta pracy najlepiej żeby rząd podpisał ustawę o pracy za dziękuję i ludzie będą zadowoleni .
Nie , w tym kraju jest pełno "agentów" takich p Jola co tylko sieją propagandę i ludziom w głowach mieszają.Pozdrawiam.
Pan Duda chce za wszelką cenę rozwalić ten Rząd bo takie ma wytyczne od PISu i Kaczyńskiego. W nagrodę pisowcy zrobią z niego posła lub senatora. Proszę sobie przypomnieć jego poprzednika Śniadka i tego kim teraz jest.
Walczą o górnictwo źle, walczą o resztę społeczeństwa też źle. Chory jest ten kraj!!!!!
Panowie związkowcy, wstydu nie macie, wy nie walczycie o człowieka o miejsca pracy wy po prostu nudzicie się i robicie zawieruchę. Myślicie tylko o sobie stajecie celebrytami a pan Duda myśli o wyborach 2015 r. Nie jestem zwolennikiem PO ale teraz trzymam kciuki za Panią Kopacz.
To już parodia co robią związki... jedna wielka ściema.
Czy ktoś do jasnej ch...y weźmie się za afery i przekręty w TYM CHORYM KRAJU?