Kompania Węglowa nie będzie wyciągać konsekwencji dyscyplinarnych i prawnych wobec protestujących pracowników - poinformowało w poniedziałek (19 stycznia) portal górniczy nettg.pl biuro prasowe spółki. Stosowne oświadczenie w tej sprawie wydali prezes Krzysztof Sędzikowski oraz wiceprezes Michał Sobel.
"W imieniu Kompanii Węglowej SA oświadczamy, że na podstawie porozumienia z dnia 17.01.2015 zawartego pomiędzy stroną rządową, Międzyzwiązkowym Komitetem Protestacyjno-Strajkowym, zakładowymi organizacjami związkowymi działającymi w Kompanii Węglowej SA oraz Zarządami Spółki Restrukturyzacji Kopalń SA, Kompanii Węglowej SA, Węglokoks SA zobowiązujemy się, że nie będą wyciągane konsekwencje dyscyplinarne i prawne wobec protestujących pracowników Kompanii Węglowej" - czytamy w oświadczeniu, pod którym podpisali się prezes i wiceprezes.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
A dlaczego nie ! Ale najpierw naród wyciągnie konsekwencje wobec winnych afer węglowych których wartość jest równa strat kopalń !!!!!!!!!! Cała Prawda !!!!
Dzięki ci "krulu" będziemy się teraz przed tobą kajać i łajać !!!!!!!!!!
i tak nas rzĄd sprzeda. mydlenie oczu.
Szanowni panowie konsekwencje,to należy wyciągnąć w stosunku do prezesów zarządzających kopalniami,w stosunku do ministrów odpowiedzialnych za górnictwo jak również za brak nadzoru powinien odpowiadać były premier ,ponieważ Wy panowie z pełną premedytacją działaliście na szkodę skarbu państwa zadłużając kopalnie,wiedząc o narastającym długu.
Najprościej skłócić grupy zawodowe i społeczeństwo. Taką strategię przyjął ten Rząd !!!
jak w Hucie batory strajkowali wszystkich zwolnili gdzie wtedy byliscie uznali ze stajk nielegalny a potem przyjeli na warunkach smieciowych tak Wam powinnni zrobic jestescie tchorzami gornicy i krzykacze ,zony co nie maja biedne co do garnka wlozyc osmieszacie sie kobiety i jak Was szanowac za grosz dla Was szacunku nie mam. Jak widze jak kupujecie na kartki wszyscy w sklepach to mnie szlag trafia a innni zyja za 1500
to by były jaja jakby jeszcze karali protestujących. byłby to ostatni protest na kopalniach a zwiazkowcy by musieli uciekać gdzie pieprz rośnie. podpisali ogólniki a szczegułów brak. czekamy na szczegóły