Chorwacja planuje uruchomić terminal LNG na wyspie Krk w 2019 r. - zapowiedział w piątek (12 grudnia) chorwacki minister gospodarki Ivan Vrdoljak w czasie spotkania w Zagrzebiu z ministrem skarbu Włodzimierzem Karpińskim.
Jak poinformowała rzeczniczka MSP Agnieszka Jabłońska-Twaróg, Karpiński spotkał się z Vrdoljakiem oraz wicepremier i szefową chorwackiej dyplomacji Vesną Pusić, a chorwacki minister gospodarki ocenił też, że w 2020 r. gazowy korytarz północ-południe powinien być ukończony. Ideą korytarza jest stworzenie systemu połączeń gazowych pomiędzy terminalami LNG - na Krk i w Świnoujściu.
- Plany inwestycyjne Chorwacji i Polski są zbieżne. Korytarz północ-południe to projekt kluczowy dla bezpieczeństwa energetycznego całej Unii Europejskiej, praktyczna realizacja idei unii energetycznej. Realizacja tej inwestycji będzie kluczowa dla integracji regionalnych rynków gazu. Dzięki niej umożliwimy przesył gazu od Bałtyku po Adriatyk - powiedział Karpiński
Współpraca między Polską a Chorwacja jest kluczowa jeśli chodzi o bezpieczeństwo energetyczne Europy - ocenił Vrdoljak.
Komisja Europejska w październiku 2013 roku przyznała chorwackiemu terminalowi LNG status projektu o znaczeniu wspólnotowym. Vrdoljak przypomniał, że w listopadzie Chorwacja dostała z UE 4,9 mln euro na opracowanie dokumentacji technicznej i modelu finansowania budowy terminalu, a wykonawca inwestycji ma zostać wyłoniony w 2015 r.
Korytarz jest inicjatywą państw grupy wyszehradzkiej (V4), w założeniu ma maksymalnie wykorzystać istniejące sieci gazowe, ale wymaga budowy kilka interkonektorów. Docelowo ma fizycznie łączyć terminale LNG w Świnoujściu i na wyspie Krk w Chorwacji, ale oprócz budowy gazociągów wymaga ujednolicenia regulacji rynkowych, co - zdaniem specjalistów - jest większym wyzwaniem od budowy nowych gazociągów. Korytarz ma być receptą na obecną sytuację, gdy w Europie Środkowo-Wschodniej możliwości prowadzenia transgranicznego handlu gazem są bardzo ograniczone, główne gazociągi idą ze wschodu na zachód, a niemal brak jest połączeń między nimi.
Według ekspertów, uruchomienie korytarza może stać się nawet geopolitycznym przełomem w całym regionie, powstanie bowiem podstawa do uruchomienia zintegrowanego rynku gazu w popycie rzędu 20 mld m sześc. rocznie, z co najmniej trzema niezależnymi źródłami surowca: Krk, Świnoujście i Rosja.(PAP)
wkr/ jzi/
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.