Otwarcie nawet jednego zakładu produkcyjnego może się przyczynić do zmiany wizerunku miasta lub gminy - donosi Puls Biznesu.
Zakłady przemysłowe i fabryki mają ogromne znaczenie dla rozwoju regionów i lokalnej przedsiębiorczości. Pojawienie się takich inwestycji powoduje, że siły miasta czy gminy skupiają się wokół niej.
- Nie ma rozwoju regionalnego bez rozwoju gospodarczego. A o rozwoju gospodarczym decydują przede wszystkim inwestycje, które dają miejsca pracy i powodują bogacenie się społeczeństwa - mówi Wiesława Kornaś-Kita, prezes Krakowskiego Parku Technologicznego.
Powstanie zakładu produkcyjnego wiąże się zwykle z zatrudnieniem sporej liczby osób. Takie firmy zatrudniają od kilkunastu do kilku tysięcy ludzi. W regionie spada więc bezrobocie, a wynagrodzenia zwykle idą w górę. Jednocześnie rośnie też dbałość o edukację potencjalnych kadr.
- Wraz z rozwojem biznesu poprawia się także infrastruktura publiczna i szkolnictwo, powstają specjalne programy edukacyjne na uczelniach, kierowane do przyszłych pracowników firm działających w regionie - wskazuje Wojciech Dachniewski, starszy negocjator w dziale powierzchni przemysłowych i magazynowych Cushman & Wakefield.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.