- Polski przemysł oparty jest na węglu i to nie zmieni się w ciągu najbliższych pięciu - dziesięciu lat - stwierdza Michal Herman, prezes zarządu PG Silesia w rozmowie z Rzeczpospilitą, opublikowanej w poniedziałek, 17 listopada.
Zwraca on uwagę, że jednym z najważniejszych problemów sektora jest w Polsce nadpodaż węgla, "spowodowana po części importem surowca z zagranicy, ale też popularyzowaniem przez państwo dotowanej biomasy". - Proszę zwrócić uwagę na fakt, że tylko w latach 2012-2013 biomasa wypchnęła z rynku ponad 12 mln t węgla - stwierdza.
W opinii Michala Hermana jedynym rozwiązaniem jest zamknięcie kilku najmniej rentownych kopalń.
- Tak naprawdę, gdyby polityka nie grała tutaj pierwszych skrzypiec, to o likwidacji nierentownych kopalń już dawno zdecydowałby sam rynek. Wiem, że to bardzo bolesne rozwiązanie - tak dla górników, jak i całego regionu. Ale podobne działania już wcześniej przeprowadziły takie kraje jak Wielka Brytania, Niemcy czy Węgry. Mamy szansę wykorzystać do tego fundusze unijne i wydać je na przekwalifikowanie pracowników zakładów górniczych. Mówimy tutaj o ok. 10 tys. zatrudnionych osób, czyli 10 proc. załogi pracującej dziś we wszystkich spółkach węglowych. W ten sposób uratujemy aż 90 tys. miejsc pracy w górnictwie. Sądzę, że warto - przyznaje.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
Witam wszystkich informacja ta jest prawdziwa kopalnia Silesia tak promowana i wychwalana a tu taki zonk brak kasy na wypłatę Barbórki trzeba jechać do Pragi po pieniądze żeby nie dać plamy Czemu nie na Cypr bo tam właśnie poszła kasa za węgiel Wielka pralnia!!!
Przekwalifikowania to pieniądze wyrzucone w błoto. Większość kopalń przy proponowanych oszczędnościach staje się rentownymi. Skoro są pieniądze na LOT to są pieniądze na kopalnie. Trwale nierentowne to pojęcie względne przy centralnym planowaniu wydobycia i sprzedaży. Problemem są góra dwie KWK z KW, proponowane zmiany nie wymagają zwolnień, tylko odrobinę dobrej woli z obu stron.
Ala - Tak. PG SILESIA pracuje 24/7 ale my pracujemy przez 5 dni w tygodniu i tyle dni roboczych ile jest w danym miesiącu - na dobrowolne odejścia i urlopy górnicze CHYBA nie ma kasy bo kto znów miałby to sfinansować?!!! - Przekwalifikowania TAK ale dla pracowników wszystkich kopalń! Również tych prywatnych. - zwałów już PG SILESIA prawie nie ma...
Ala - 14-tka powinna być w pensji miesięcznej bo później trudno gromadzi się tak duże środki naraz - jubileusze TAK ale tylko za pracę w JEDNYM zakładzie (tak jest w PG SILESIA - co do węgla emeryckiego...no cóż większość emerytów i tak nie ma pieców węglowych. Dla jasności sytuacji PG SILESIA płaci "swoim" emerytom. - łączenie kopalń?! JESTEM PRZECIWNEGO ZDANIA! Myśmy to przerabiali i o mały włos nie popłynęli na tym. - Są kopalnie które NIGDY nie osiągną rentowności więc ZGODA.
Oczywiście chodziło o pracę zmianową od poniedziałku do niedzieli. Tak jak to ma miejsce w PG Silesia.
Ponadto: -podziękowaniu emerytom, -wprowadzeniu programu dobrowolnych odejść, w państwowym LOT była to 36 miesięczna pensja, To wszystko zagwarantuje brak rąk do pracy co pozwoli zlikwidować więcej zakładów. Co do zwałów, mam odmienne informacje. Jakby nie było, nie ma znaczenia. Brakuje żeby konkurencja martwiła się o konkurencję!
Po pierwsze dumping! Po drugie stale piszę o: -zawieszeniu 14, -zawieszeniu jubilata, -likwidacji węgla emeryckiego, -łączeniu pobliskich kopalń, -wygaszeniu najgorszej z alokacją pracowników w pola perspektywiczne, -wprowadzeniu pracy zmianowej od poniedziałku do piątku,
Ala Nie można sprzedawać produktu poniżej jego kosztów wytwarzania, bo jest to dubbing, a ten chyba jest karany?! Ala zwały w PG SILESIA znikają w błyskawicznym tempie i może wkrótce okazać się że nie będziemy mieli co ładować do wagonów i na samochody Mam jednak nadzieję że do tego nie dojdzie!Zapewniam Cię również że nikt w PG SILESIA nie sprzedaje węgla poniżej jego kosztów wydobycia. Na rynku trzeba sobie jakoś radzić albo się z niego znika! Takie są reguły wolnego rynku! Pa
Pablo ale z ciebie ekspert. Co dzieje się z ceną produktu gdy spada jego podaż! Wiesz ile mają zwały PG Silesia! Do szkoły nie na forum!
Ala panstwiowe kopalnie nie sa wg konkurentem dla PG Silesia,poniewaz za drogie jest w nich wydobycie.
do kogo on porównuje polske jak tu jedyne co wychodzi dobrze to złodziejstwo na każdym szczeblu wladzy
W Wielkiej Brytani za czasów pani premier odprawa dla zwalnianych górników wynosiła równowartość nowego domu. Co na to pan Herman? W Niemczech do tony węgla dopłaca się 200 euro. Na Węgrzech Orban broni własnego rynku.
Zamknięcie kilku kopalń to mniejsza konkurencja dla PG Silesia, więc co ten "ekspert" ma mówić!