Postępy w konsolidacji przemysłu zbrojeniowego, a także sytuacja biznesowa i portfel zamówień gliwickiej spółki - to główne tematy wizyty Wojciecha Dąbrowskiego, prezesa zarządu Polskiej Grupy Zbrojeniowej i Michał Świtalskiego, członka zarządu PGZ w Zakładach Mechanicznych Bumar-Łabędy SA - poinformował w czwartek (18 września) portal górniczy nettg.pl Grzegorz Szymański, dyrektor departamentu PGZ SA.
Zarząd Polskiej Grupy Zbrojeniowej zapoznał się z infrastrukturą i możliwościami produkcyjnymi Bumaru-Łabędy. Spotkał się też z władzami gliwickiego zakładu i przedstawicielami związków zawodowych funkcjonujących w spółce. Rozmawiano o procesie konsolidacji polskiej zbrojeniówki, sytuacji biznesowej Bumaru-Łabędy i planach rozwojowych spółki, z uwzględnieniem portfela zamówień na najbliższe lata.
- Bumar-Łabędy, obok Huty Stalowa Wola SA, Rosomaka SA i Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych SA w Poznaniu mają szansę stać się kluczową firmą produkcyjno-remontową w ramach Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Zakład ma swoje problemy, ale także niepowtarzalną okazję na zwiększenie jakości i efektywności produkcji - powiedział prezes zarządu PGZ Wojciech Dąbrowski.
Podczas rozmów ustalono, że władze obu spółek będą w stałym kontakcie - przede wszystkim w tematach obecnych i planowanych zamówień. Zakłady Mechaniczne Bumar-Łabędy trafią do PGZ w ramach drugiego etapu konsolidacji, a więc do końca bieżącego roku.
PGZ konsoliduje docelowo ponad 30 spółek (z branży zbrojeniowej, stoczniowej, offshore i nowych technologii) z rocznymi obrotami rzędu 4,5 mld zł oraz przeszło 16 tysiącami pracowników. W efekcie trwającego procesu konsolidacji powstanie jeden z największych koncernów obronnych w tej części świata.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.