Mostostal Zabrze - Gliwickie Przedsiębiorstwo Budownictwa Przemysłowego wyremontuje, na zlecenie Urzędu Miejskiego w Świętochłowicach, zabytkowe wieże wyciągowe w dawnej kopalni Polska. Koszt całego przedsięwzięcia wyniesie ponad 7,3 mln zł, z czego ponad 5,1 mln zł będzie pochodziło z Regionalnego Programu Operacyjnego na latach 2007-2013.
Prezydent Świętochłowic Dawid Kostempski powiedział, że rewitalizacja wież pozwoli "zachować od zapomnienia symbole poprzemysłowe" miasta oraz ożywić teren wokół nich. Dodał również, że miasto będzie czynić starania, by za kilka lat pojawiła się w sąsiedztwie wież "strefa aktywności gospodarczej", nowi inwestorzy, którzy będą lokować w tym miejscu firmy oraz tworzyć miejsca pracy dla mieszkańców Świętochłowic.
Zgodnie z planem, obie wieże przejdą gruntowny remont. Jedna, wybudowana w 1908 roku, to rzadko spotykana w regionie tzw. wieża basztowa o stalowej konstrukcji wypełnionej cegłą. Ma prawie 30 m wysokości, a jej "sercem" jest elektryczna maszyna wyciągowa. To na niej powstanie jedna z największych atrakcji - taras widokowy.
Druga natomiast - to niespotykana już na Górnym Śląsku tzw. wieża kozłowa - o konstrukcji stalowej, nitowanej, wspierana przez cztery ustawione pod kątem podpory. Ma prawie 20 m wysokości i była budowana w latach 1889-1891.
U ich podnóża powstanie nowy budynek, który będzie spełniał trzy funkcje: kulturalną, edukacyjną i turystyczną. Wokół przewidziano część rekreacyjną z ekspozycją plenerową prezentującą m.in. historię kopalni, wykorzystywane przy wydobyciu maszyny i urządzenia, w tym m.in. węglarki. Nie zabraknie również miejsc do rekreacji, takich jak m.in. strefy ćwiczeń na wolnym powietrzu. Powstanie też tor przeszkód wykonany z podkładów kolejowych, ścianki wspinaczkowe, park linowy, huśtawki. Będzie również parking i droga dojazdowa.
Świętochłowickie wieże były częścią dużego przemysłowego kompleksu, z którego - oprócz nich - zostały głównie nieużytki. Część poprzemysłowych zabudowań wyburzono, a inne same się zawaliły. Ostatnio oba obiekty należały do zlikwidowanej pod koniec lat 90 ub. wieku kopalni Polska, gdzie ostatnią tonę węgla, według informacji samorządu, wydobyto tutaj w 1998 roku. Tradycje świętochłowickiej kopalni sięgają jednak XIX wieku. Zakład powstał w latach 1870-73 po tym, jak przemysłowiec Guido Henckel von Donnersmarck scalił kilka pól górniczych (pierwsze nazwy kopalni to Deutschland i Niemcy).
Termin zakończenia prac wyznaczono na maj przyszłego roku.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.