Wielkanoc bez jajek? Nikt chyba nie wyobraża sobie takiego scenariusza. Pytanie zatem, dlaczego obok baranka i innych smakołyków w naszych koszykach znajdują się jajka? Czego tak właściwie są symbolem?
Okazuje się, że jajko nie jest związane tylko i wyłącznie z chrześcijaństwem. Jego symbolika była już obecna w starożytności, gdzie było m.in. bohaterem mitów mówiących o powstaniu świata. Znajdowano je także w starożytnych grobowcach, co było związane z wiarą w reinkarnację i odrodzenie. Nam również kojarzy się ono w podobnym wymiarze, ponieważ utożsamiamy je ze zbawieniem i zmartwychwstaniem. To znaczenie jajka kościół przyjął w XII w. Stało się ono wówczas symbolem Chrystusa wstającego z grobu. Warto dodać, że wcześniej było kojarzone wyłącznie z obrzędami pogańskimi.
Jajko jako symbol związany z Wielkanocą nie pojawia się w Nowym Testamencie. Mimo to istnieje szereg historii, które pokazują jego związek z postaciami znanymi z zapisów ewangelistów.
Jedna z legend mówi o tym, że Maria Magdalena znalazła w domu jaja w kolorze czerwonym. Było to po tym, jak anioł obwieścił jej zmartwychwstanie Jezusa. Potem jaja te rozdała apostołom. W ich rękach zmieniły się one w ptaki, co miało świadczyć o duchowym przeobrażeniu Chrystusa.
Jaja były również wykorzystywane przy uprawie ziemi. Wierzono, że ich odpowiednie wykorzystanie przyniesie dobre plony. Dlatego zakopywano je w ziemi, ewentualnie pod powierzchnię trafiały ich skorupki. To ostatnie rozwiązanie było stosowane w Polsce.
Jaja były także uznawane za afrodyzjak. Muzułmanie uważali bowiem, że mogą one wspomóc nadwątlone męskie siły. Spożywać je mogli jednak wyłącznie żonaci mężczyźni, aby odzyskać wigor. Kawalerowie nie mogli tego robić, aby... nadmiar energii nie rozrywał ich od środka.
Jeśli chcesz mieć dostęp do artykułów z Trybuny Górniczej, w dniu ukazania się tygodnika, zamów elektroniczną prenumeratę PREMIUM. Szczegóły: nettg.pl/premium. Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.