Przedstawiciele Platformy Obywatelskiej na czele z wiceministrem gospodarki Tomaszem Tomczykiewiczem w poniedziałek (7 kwietnia) zwołali konferencję prasową poświęconą wypowiedziom lidera Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego. W ubiegły czwartek (3 kwietnia) prezes PiS w czasie wizyty w Jastrzębiu-Zdroju podniósł temat odpowiedzialności za pakiet klimatyczny.
- Jarosław Kaczyński nie ma szczęścia do Śląska, bo obraża Ślązaków i mieszkających tu obywateli. Przypomnę choćby o stwierdzeniu, że Ślązacy to ukryta opcja niemiecka. Dodatkowo nieustająco kłamie na temat pakietu klimatycznego. Miało to miejsce po raz kolejny w czwartek na briefingu prasowym w Jastrzębiu - rozpoczął konferencje wiceminister Tomczykiewicz, po czym przypomniał wypowiedź lidera PiS.
"Chcielibyśmy wspólnej polityki energetycznej, ale doskonale wiemy, że na razie polityka dała nam tylko pakt klimatyczny, który uderzył w polski przemysł i polską energetykę. Od razu uprzedzę. Padają słowa, że to nie obecny premier podjął tą decyzję o radykalnym pogorszeniu przyjęcia tego paktu i nie zastosowania weta. To jego odpowiedzialność" - powiedział w Jastrzębiu Jarosław Kaczyński.
Po tym cytacie pojawił się kolejny, którego autorem był śp. Lech Kaczyński.
"Ale czy ja w UE nie byłem solidarny? Przecież zgodziłem się, na przykład na politykę klimatyczną z punktu widzenia Polski ryzykowną. To był mój gest w stosunku do pani kanclerz Angeli Merkel. Niestety nie zawsze mogliśmy liczyć na podobne gesty pod naszym adresem." - powiedział prezydent w styczniu 2008 r.
Tomczykiewicz wyjaśnił dlaczego przywołano obie te wypowiedzi.
- Nie ośmielilibyśmy się przytaczać tych słów, gdyby nieustające kłamstwa Jarosława Kaczyńskiego i tych, którzy reprezentują jego zespół do PE. Chciałem przypomnieć, że rząd Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego poprzez swoje działania złagodził ten zapis i zgodę polityczną śp. Lecha Kaczyńskiego. Udało się nam wynegocjować derogacje na bezpłatne prawo do emisji CO2 na 7 mld euro do 2020 r. oraz niższy poziom energii pochodzącej z odnawialnych źródeł - zaznaczył wiceminister gospodarki, który przypomniał, że przedstawiciele rządu PO-PSL dwukrotnie w Brukseli składali weto w sprawie zaostrzenia pakietu klimatycznego.
Ponadto podkreślił, że wszystkie inwestycje, a szczególnie inwestycje związane z węglem kamiennym na Śląsku są realizowane.
- Słowa, które padły w Jastrzębiu są nieprawdziwe w stosunku do tego, co działo się w związku z pakietem klimatyczny, i z tym co się dzieje na Śląsku - zaznaczył Tomczykiewicz.
W czasie konferencji głos zabrał także poseł Wojciech Saługa.
- Pan Jarosław Kaczyński powiedział w Jastrzębiu, że Śląsk jest zaniedbywany, pomijany, marginalizowany. Chcemy także zaprotestować przeciwko takim słowom. Jako województwo od lat jesteśmy największym beneficjentem środków europejskich. W województwie dzieje się wiele rzeczy o czym mieszkańcy mogą przekonywać się codziennie podróżując po regionie.
W czasie spotkania z mediami zaprezentowano także hasło, pod którym kandydaci PO będą startować do europarlamentu. Brzmi ono: "Silna Polska w bezpiecznej Europie".
- Silna Polska to Polska silna gospodarczo, rozwijająca się, ale także Polska, która ma znaczącą pozycje w Europie. Ta znacząca pozycja jest wyraźnie widoczna w ostatnim okresie, szczególnie w momencie rozwoju konfliktu Ukraina-Rosja. To Polska była architektem polityki europejskiej w sprawie tego konfliktu. To Polska odegrała kluczową rolę w tym, że Unia Europejska uznała, że trzeba być razem i trzeba prowadzić wspólną politykę - przekonywała poseł Krystyna Szumilas, która przypomniała także działania premiera Donalda Tuska na rzecz budowania unii energetycznej na Starym Kontynencie.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
W czym w PO-wcy jesteście lepsi od PIS-owców. Jedna kontrabanda wychowana na postkomunistycznym nawozie.