Prawie 60 tys. t oczyszczonych i wzbogaconych brykietów z węgla koksującego będzie produkować rocznie Zakład Produkcji Kompozytowych Paliw Stałych przy kopalni Krupiński. W poniedziałek, 3 lutego, odbędzie się uroczyste uruchomienie Zakładu, który jest pierwszym tego typu przedsięwzięciem w Polsce.
Brykiety, przeznaczone dla gospodarki komunalnej oraz do ogrzewania gospodarstw indywidualnych będą powstawać na bazie flotokoncentratu pochodzącego z kopalń Krupiński i Budryk. Do tej pory paliwo to, ze względu na emisję podczas spalania dużej ilości substancji szkodliwych, przeznaczone było niemal wyłącznie do spalania w zakładach energetycznych. Dzięki nowym technologiom będzie surowcem do eko-węgla nowej generacji.
Jak podał Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach, przedsięwzięcie otrzymało ponad 9 mln zł preferencyjnej pożyczki, którą wykorzystał inwestor - spółka Polski Koks z grupy JSW. Pożyczka stanowi niespełna połowę szacowanych na ok. 20 mln zł kosztów inwestycji.
Inwestycja jest następstwem realizacji programu badawczo-rozwojowego "Czyste powietrze dla Śląska". Jego uczestnikami są Polski Koks, Jastrzębska Spółka Węglowa, Politechnika Śląska, Instytut Chemicznej Przeróbka Węgla oraz Stowarzyszenie Klaster Kotlarski. Program ma łączyć potencjał naukowy i techniczny tych instytucji na rzecz rozwiązań dla ekologicznego spalania produktów grupy węglowo-koksowej JSW.
Dzięki zastosowaniu nowego paliwa rocznie w powietrze trafi ponad 600 ton pyłów mniej; emisja dwutlenku siarki zmniejszy się o 98 ton, tlenku azotu o 340 ton, a tlenków węgla o 4 tys. ton. Eko-węgiel będzie można też spalać w tradycyjnych kotłach, ograniczając uciążliwość dla środowiska.
Z dotychczasowych analiz naukowców Politechniki Śląskiej oraz Instytutu Chemicznej Przeróbki Węgla w Zabrzu wynika, że nowa metoda przygotowania brykietów pozwala na spalanie tego typu węgla zarówno w starych, jak i w nowoczesnych kotłach, przy ponad 90-procentowej redukcji wydzielania się najbardziej szkodliwych dla człowieka toksyn - głównie rakotwórczego benzopirenu, dioksyn i furanów. Niska, bo bliska zeru, będzie też ilość popiołu powstałego po spaleniu takich brykietów.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.
660zł płaciłem w styczniu za tonę
jaka cena?
Dziś niby rusza produkcja, ale sprzedają już poworkowane od początku stycznia - jeśli nie wiesz.. więc jednak wyprodukowali już trochę tego.
Do trabanta też można nalać paliwa lotniczego, ale co to da? Tak samo jest ze starymi piecami i wadliwymi kominami. Jak jest złe spalanie bez odpowiedniego dostępu powietrza, to i tak będzie sie kopcić i prosze nie smolić w głowach
a skąd to masz skoro dzisiaj rusza produkcja? miałeś na testach? a gdzie te swinie które fruwają?
Bliska zeru ilość popiołu.... to chyba żart. Ja tym palę i codziennie mam pełny popielnik! W życiu nie miałem tyle popiołu.