Potrafiliśmy spiąć potęgę wynalazku, energię finansistów i pomoc państwa - powiedział premier Donald Tusk podczas środowej (18 grudnia) uroczystości z okazji rozpoczęcia produkcji polskiego grafenu. To historyczne i polskie osiągnięcie - mówił. Tusk podkreślił, że tak szybkie rozpoczęcie produkcji grafenu jest czymś w rodzaju "pilotażu dla innych tego typu przedsięwzięć".
Jak mówił szef rządu, w Polsce mamy wielu naukowców, a dzięki staraniom ministerstwa nauki "strumienie pieniędzy" będą coraz lepiej przekazywane polskim naukowcom. Ich osiągnięcia dają szansę na duże korzyści, w tym finansowe.
- To wszystko układa się w pewien krajobraz, którego "latarnikiem" jest ten projekt - powiedział.
- Jeśli to udaje się dzisiaj w tak specyficznej, przyszłościowej dziedzinie, jak grafen, jeśli powstają takie spółki jak Nano Carbon, jeśli powstaje (...) patronat państwa, to znaczy, że jest to także możliwe w wielu innych dziedzinach - dodał premier.
Zwrócił uwagę, że coraz częściej polskim atutem jest myśl naukowa i odwaga do finansowych przedsięwzięć.
- Mam nadzieję, że dzięki temu nie tylko grafen, ale także odwaga i przedsiębiorczość w tego typu przedsięwzięciach, staną się polską specjalnością - ocenił.
Jego zdaniem dzięki takim osiągnięciom polska nauka ma szansę stać się "prawdziwym narodowym dobrem, a nie tylko marzeniem i zajęciem dla nielicznych wybrańców".
- Wykorzystanie grafenu obejmuje praktycznie wszystkie dziedziny życia. To materiał sto razy bardziej wytrzymały od stali, jest jednocześnie elastyczny i rozciągliwy, jest hydrofobowy (odpycha cząsteczki wody), ma właściwości bakteriobójcze, jest przezroczysty, przewodzi elektryczność lepiej niż miedź czy srebro, transferuje elektrony sto razy szybciej niż krzem - poinformował prezes Agencji Rozwoju Przemysłu Wojciech Dąbrowski.
- Posiadamy infrastrukturę, posiadamy produkt, (...), potrafimy go wytwarzać w konkurencyjnej cenie (...), ale to nie wystarczy dla utrzymania się w przyszłości. Potrzeba silnych i elastycznych działań, trzeba wykorzystywać wszelkie szanse, jakie przed nami stoją - powiedział Dąbrowski.
Zapowiedział budowę Centrum Grafenowego. Wskazał, że została zamówiona maszyna, która w pierwszym kwartale 2014 r. zostanie zainstalowana i rozpocznie produkcję grafenu wysokiej jakości na miedzi.
- Ta maszyna i nasza wiedza pozwoli na wytworzenie grafenu o rozmiarach 30x30 cm. Jeszcze niedawno marzyliśmy o grafenie wielkości paznokci - zaznaczył prezes ARP.
Dodał, że w 2015 r. ma być wytwarzany zredukowany tlenek grafenu.
- Celujemy w czysty grafen płatkowy do zastosowań biomedycznych - wyjaśnił.
Dodał, że na 2016 r. planowane jest wytwarzanie wielkoformatowej produkcji grafenu na węgliku krzemu.
Minister nauki Lena Kolarska-Bobińska mówiła o odwadze przekraczania granic myśli, podejmowania przedsięwzięć i odwadze inwestowania pieniędzy. Jej zdaniem polski grafen jest efektem marzeń o gospodarce opartej na wiedzy.
- I taką właśnie gospodarkę chcemy w tej chwili budować - zaznaczyła.
Natomiast wiceminister skarbu Rafał Baniak ocenił, że mamy do czynienia z rewolucją. Wskazał, że do sprzedaży wchodzi produkt "superuniwersalny", który "nie leży ani w szafie naukowców, ani w szafie agendy rządowej, tylko jest pokazany polskiemu biznesowi".
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.