W nadchodzącym tygodniu benzyna powinna kosztować 5,30-5,39 zł za litr, olej napędowy 5,36-5,46 zł, a autogaz - 2,65-2,71 zł - prognozuje e-petrol.pl. Eksperci spodziewają się stabilizacji cen na stacjach, ewentualnie z kosmetycznymi zmianami.
Jak wyliczyli eksperci biura Reflex, pierwszy tydzień grudnia przyniósł podwyżki cen paliw na stacjach średnio 4 gr za litr. - Średni poziom cen Pb95 wzrósł w związku z tym do 5,37 zł/l, olej napędowy kosztuje z kolei obecnie 5,44 zł/l. Podkreślenia wymaga fakt, że w skali tygodniowej jest to pierwszy wzrost cen detalicznych od połowy września - czytamy w piątkowym komunikacie BM Reflex.
Kierowcy tankują paliwo taniej niż przed rokiem - za litr benzyny 95 trzeba zapłacić 15 gr mniej niż rok temu, a za taką samą ilość oleju napędowego - 18 gr. mniej. - Na rynku hurtowym od ponad dwóch tygodni ceny benzyny i diesla pozostają względnie stabilne, co z kolei oznacza, że ryzyko wzrostu cen jest niewielkie. W związku z czym w przyszłym tygodniu ceny paliw powinny pozostać na zbliżonym poziomie - wskazał Reflex.
Jak poinformował e-petrol.pl, za 1000 litrów benzyny 95 trzeba zapłacić w polskich rafineriach średnio 4162,80 zł netto, czyli 16 zł więcej niż przed tygodniem. Ostatnie dni przyniosły niewielkie zwyżki hurtowych cen oleju - diesel jest oferowany w średniej cenie 4280,80 zł netto za 1000 litrów. "W najbliższych dniach krajowi producenci paliw wprowadzą jedynie kosmetyczne zmiany do swoich cenników hurtowych" - czytamy w komunikacie e-petrol.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.