Nawet najbardziej radykalna zmiana w KRUS zmniejszyłaby deficyt nie więcej niż o 1,5 mld zł rocznie. Łącznie likwidacja przywilejów emerytalnych dałaby ok. 1/9 kosztów wynikających z OFE - twierdzi minister finansów, wicepremier Jacek Rostowski w wywiadzie dla Gazety Wyborczej.
Według niego reforma z 1998 r. gwarantuje, że niedobór w Funduszu Ubezpieczeń Społecznych, zamiast stale wzrastać, będzie stopniowo malał, aż prawie zniknie w relacji do PKB w 2045 r.
Zdaniem Rostowskiego nieuczciwością jest epatowanie czytelników miliardami złotych rzekomej dziury emerytalnej w ZUS, która w porównaniu z PKB wynosić będzie równowartość 2 mld zł dzisiaj. Tak będzie pomimo niekorzystnych trendów demograficznych.
Jeżeli chcesz codziennie otrzymywać informacje o aktualnych publikacjach ukazujących się na portalu netTG.pl Gospodarka i Ludzie, zapisz się do newslettera.